Stipe Miocic reaguje na odejście pierwszego afroamerykańskiego komentatora UFC i Pro Football Hall of Fame Jima Browna

Stipe Miocic reaguje na odejście pierwszego afroamerykańskiego komentatora UFC i Pro Football Hall of Fame Jima Browna

Były mistrz wagi ciężkiej UFC, Stipe Miocic, odpowiedział na łamiącą serce wiadomość o śmierci Jima Browna, pierwszego afroamerykańskiego komentatora UFC i cenionego Pro Football Hall of Fame. Reakcja Miocica na tę znaczącą stratę odzwierciedla głęboki wpływ, jaki Brown wywarł na świat sportu.

Świat sportu opłakuje stratę kultowego biegacza z Cleveland Browns, Jima Browna, który zmarł w niezwykłym wieku 87 lat. Znany ze swoich wyjątkowych umiejętności na boisku, Brown poprowadził Browns do mistrzostwa NFL w 1964 roku. u szczytu kariery po sezonie 1965 podjął odważną decyzję o przejściu do nowego królestwa jako aktor.

W emocjonalnej odpowiedzi na tragiczną wiadomość Stipe Miocic z Cleveland w mediach społecznościowych wyraził swój głęboki smutek i złożył hołd Jimowi Brownowi . Szczere przesłanie byłego mistrza odnosiło się do Browna jako prawdziwej „sportowej legendy”, podkreślając głęboki wpływ, jaki Brown wywarł na świat lekkiej atletyki:

„Bohater, legenda sportu, a co ważniejsze, jeden z najlepszych ludzi, jakich kiedykolwiek znałem. Zrobiłeś tak wiele dla tego miasta i sportu. Spoczywaj w pokoju przyjacielu”.

Sprawdź tweet Miocica poniżej:

Jon Jones sugeruje zakończenie kariery po potencjalnej walce ze Stipe Miociciem

Bardzo oczekiwana następna walka Jona Jonesa może potencjalnie oznaczać ostateczny występ byłego króla wagi półciężkiej UFC w oktagonie. Jones odniósł spektakularne zwycięstwo w swojej ostatniej walce, w której zapewnił sobie zwycięstwo przez poddanie w pierwszej rundzie nad Ciyrlem Gane.

Po swoim imponującym występie „Bones” odważnie zawołał byłego mistrza wagi ciężkiej Stipe Miocica, wywołując spekulacje na temat jego przyszłości w tym sporcie. Prezydent UFC, Dana White, dodatkowo dolał oliwy do ognia, dając do zrozumienia, że ​​Jones może przejść na emeryturę po zbliżającym się pojedynku z Miociciem.

Dodając do intrygi, Jon Jones ostatnio zasugerował możliwość przejścia na emeryturę po potencjalnej rozgrywce ze Stipe Miociciem. Tworząc wciągającą narrację swojej pożegnalnej walki, „Bones” wyraził chęć zorganizowania tego monumentalnego wydarzenia w swoim ukochanym rodzinnym stanie Nowy Jork, a konkretnie w prestiżowym Madison Square Garden:

„Jak fajnie byłoby spędzić moją walkę na emeryturze, dominując nad największym zawodnikiem wagi ciężkiej wszechczasów, w moim rodzinnym stanie w Madison Square Garden?”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *