„Steve Nash dobrze by pasował” – znawca NBA uważa, że były trener Brooklyn Nets może być w kolejce do pracy jako trener Toronto Raptors
Steve Nash może wrócić do roli trenera w NBA dla Toronto Raptors. Były dwukrotny MVP został zwolniony przez Brooklyn Nets na początku sezonu, ale mógł wrócić na ławkę rezerwowych dla innego zespołu.
Nash jest podobno jednym z finalistów na stanowisko, które kiedyś należało do Nicka Nurse. Znawca NBA, Doug Smith, mówił o „Nashty” potencjalnie prowadzącym Raptors:
„Steve Nash byłby dobrze dopasowany i może prosperować w bardziej stabilnym zarządzaniu i sytuacji w składzie, niż miał do czynienia podczas burzliwej kadencji z Brooklyn Nets”.
Nash był pierwszym trenerem w Brooklyn Nets. Został wypchnięty przez Nets z Golden State Warriors, gdzie od 2015 roku służył jako konsultant w niepełnym wymiarze godzin.
3 września 2020 roku Nets przedstawił byłego rozgrywającego supergwiazdę jako swojego nowego trenera, zastępując Jacque’a Vaughna, który posiadał tymczasowy tytuł. Vaughn został awansowany po ustąpieniu Kenny’ego Atkinsona 7 marca 2020 r.
Steve Nash miał rekord 94-67 z Brooklyn Nets, zanim został zwolniony. Kadencja Nasha w Nets była zdominowana przez problemy poza kortem z udziałem Kyriego Irvinga , a później Jamesa Hardena .
Po tym, jak Boston Celtics pokonali Brooklyn w pierwszej rundzie play-offów w 2022 roku , Kevin Durant podobno poprosił właściciela Nets, Joe Tsai, o zwolnienie Nasha. Tsai odmówił przyjęcia Duranta, co tylko utrudniło sprawę wszystkim zainteresowanym.
Kiedy KD ponownie zaangażował się w Nets, zmienił także swój ton w stosunku do Nasha. Nie minęło jednak dużo czasu, zanim legenda Phoenix Suns znalazła się na gorącym miejscu. Start 2-5 Brooklynu oznaczał, że będzie barankiem ofiarnym.
Niektórzy analitycy komentowali, że osobowość Steve’a Nasha nie była najlepsza do radzenia sobie z Kyrie Irvingiem , Kevinem Durantem , Jamesem Hardenem, a następnie Benem Simmonsem . Supergwiazdy z Toronto, takie jak Pascal Siakam i Fred VanVleet, nie mają takiego samego nadbagażu jak KD, Irving i Harden. Może rzeczywiście dobrze prosperować z Raptors.
Toronto Raptors mogą wyglądać zupełnie inaczej w przyszłym sezonie
Toronto Raptors, po porażce w play-offach, chcą dokonać pewnych zmian. Zwolnili już Nicka Nurse i stracili Adriana Griffina, który podobno zostanie nowym trenerem Milwaukee Bucks.
Toronto też mogłoby wyglądać inaczej, jeśli chodzi o zawodników. Fred VanVleet ma opcję zawodnika na sezon 2023-24. Na podjęcie decyzji ma czas do 15 czerwca 2023 roku. „FVV” może trafić na otwarty rynek i opuścić Raptors.
Ktokolwiek zastąpi Nurse, może znaleźć pracę przy odbudowie. Toronto Raptors mogą również zdecydować się na wymianę All-Starra Pascala Siakama, który będzie grał ostatni rok swojego kontraktu w przyszłym sezonie. Siakam to najbardziej atrakcyjny żeton handlowy w Toronto, a zespół mógłby go wykorzystać do ulepszenia.
Podobnie jak Siakam, Gary Trent Jr. i OG Anunoby to również nazwiska, na które należy uważać. Trent ma opcję gracza na następny sezon, podczas gdy Anunoby może również zrezygnować z jego umowy przed kampanią 2024-25.
Front office Toronto Raptors może lepiej rozumieć, kogo zdecyduje się zatrzymać lub wymienić po zatrudnieniu nowego trenera.
Steve Nash, jeśli zostanie zatrudniony, może patrzeć na znacząco inny zespół Toronto Raptors w przyszłym sezonie.
Dodaj komentarz