Stephen A. Smith uważa, że nieobecność Chrisa Paula miała związek z serią remisów w Phoenix Suns
Podczas meczu 2 pomiędzy Phoenix Suns a Denver Nuggets, Chris Paul doznał nadwyrężenia lewej pachwiny po tym, jak podszedł do ofensywnego zbiórki. Zaraz po wylądowaniu złapał się za lewą nogę. Paul był widziany, jak kulał po tym, a później udał się do szatni Suns, zanim ogłoszono, że przegapi pozostałą część meczu.
Paul został odsunięty na bok przez dwa mecze, a jego status w Game 5 jest wymieniony jako wątpliwy. Na szczęście Suns byli w stanie ochronić kort gospodarzy, wygrywając gry 3 i 4 dzięki uprzejmości Devina Bookera i Kevina Duranta prowadzących szarżę.
W programie ESPN „First Take” analityk Stephen A. Smith mówił o zwycięskiej formule, którą Suns znaleźli bez swojego generała.
„Devin Booker to prawdziwa okazja” — powiedział Smith. „Ten brat jest kimś wyjątkowym. Jednak nie on jest głównym powodem, dla którego Suns zremisowali w tej serii. Głównym powodem jest Chris Paul. Nie grał, to główny powód. Gdyby grał, tempo byłoby wolniejsze, a Monty Williams nie korzystałby z ławki.
W dwóch meczach, w których Chris Paul grał w drugiej rundzie, obrońca Suns zdobywał średnio 9,5 punktu przy 42,9% rzutów, w tym 20,0% z dystansu za 3 punkty, 5,5 asysty i 2,5 zbiórki.
W tych dwóch meczach Phoenix Suns walczyli ze swoją ofensywą, ponieważ stali się przewidywalni, ponieważ trener Suns Monty Williams wolał nie wchodzić głęboko ze swoją ławką.
Podczas Game 4, Landry Shamet grał 30 minut, zdobywając 19 punktów przy rzutach 6-9, w tym 5-8 z rzutów za 3 punkty. To był kluczowy występ, ponieważ pomógł Suns zapewnić sobie zwycięstwo wraz z Durantem i Bookerem, którzy zdobyli 72 punkty.
W meczach 1 i 2 Phoenix Suns nie osiągnęli takiego wyniku od żadnego ze swoich graczy, ponieważ żaden z nich nie zdobył liczby dwucyfrowej.
Devin Booker z Phoenix Suns o zwycięstwie w Game 4, mimo że Nikola Jokic zdobył 53 punkty
Po ogromnym zwycięstwie w Game 4, Devin Booker rozmawiał ze Stephanim Ready z TNT i został zapytany o wyzwanie, jakim jest pilnowanie Nikoli Jokicia .
„Mam na myśli to, że to trudny pojedynek” – powiedział Booker. „Albo strzela bramki, albo angażuje kolegów z drużyny, albo robi jedno i drugie. Więc każda własność, która próbuje mu to utrudnić, utrudnia mu życie. Mam na myśli, że może mieć 50, ile chce, o ile my wygramy.
Z bilansem 2-2 w serii, Phoenix Suns i Denver Nuggets obroniły swoje korty. Seria wraca teraz do Denver na Game 5.
Dodaj komentarz