Stefanos Tsitsipas: „Jeśli nie uda mi się wygrać Wielkiego Szlema, nadal będę tym samym szczęśliwym Stefanosem, jakim jestem dzisiaj”
Stefanos Tsitsipas może mieć Wielki Szlem jako swój ostateczny cel, ale jak sam przyznaje, brak jednego nie będzie prześladował Greka tak, jak wielu innych.
Numer 5 na świecie miał letnią ceglaną huśtawkę, która zakończyła się ćwierćfinałowym wyjściem na French Open z rąk Carlosa Alcaraza. Tsitsipas skupił się teraz na trawiastej huśtawce, gdzie rozpoczyna swoją kampanię w Stuttgart Open przeciwko Richardowi Gasquetowi.
W rozmowie z magazynem BILD przed spotkaniem 24-latek poruszył wiele tematów, w tym to, czy uważa, że może zostać numerem 1 na świecie przed niemiecką supergwiazdą Alexandrem Zverevem .
Gdyby musiał obstawiać, Stefanos Tsitsipas wybrałby siebie w tym wyścigu, nawet jeśli miałby wiele miłych rzeczy do powiedzenia na temat Zvereva. Gdy były numer 2 na świecie w końcu ponownie osiągnął poziom sprzed kontuzji, o czym świadczy jego półfinałowy występ na Rolandzie Garrosie, Tsitsipas życzył mu powrotu do zdrowia.
„Gdybym mógł postawić pieniądze, postawiłbym na siebie. Oczywiście w pewnym momencie widzę siebie jako numer 1. Konkurencja jest oczywiście ciężka. Zverev nie grał przez długi czas z powodu poważnej kontuzji, ja grałem przez cały ten czas. Życzę mu jak najlepiej, żeby szybko wrócił do zdrowia. Takie urazy są bolesne – fizycznie i psychicznie. Nigdy nie jest miło patrzeć, jak zawodnik tak się potyka i nie gra na tak długo” – powiedział Stefanos Tsitsipas.
Jeśli chodzi o to, czy myślał, że może wygrać tytuł Wielkiego Szlema przed Zverevem, Stefanos Tsitsipas po raz kolejny wybrał samego siebie, jednocześnie dając jasno do zrozumienia, że nie chce, aby pogoń za Majorem stała się jego obsesją.
Podczas gdy Tsitsipas ma na swoim koncie dwa wicemistrzostwa wielkoszlemowe (2021 French Open i 2023 Australian Open), Zverev może pochwalić się jednym trofeum wicemistrza wielkoszlemowego (2020 US Open ).
„Znowu polegałem na sobie. Ale jeśli nie uda mi się wygrać Wielkiego Szlema, nadal będę tym samym szczęśliwym Stefano, jakim jestem dzisiaj. Nie chcę, żeby stało się to obsesją. To cel, marzenie, tak” – powiedział Stefanos Tsitsipas.
Stefanos Tsitsipas: Myślę, że między mną a Alexandrem Zverevem jest więcej różnic niż podobieństw
Stefanos Tsitsipas mówił również o podobieństwach, które zaobserwował między nim a Aleksandrem Zverevem, wyrażając opinię, że bardzo się różnią. Od ich stylów gry po poziom agresji, jaki wykazywali na korcie, Grek był zdania, że on i Zverev mają między sobą więcej różnic niż podobieństw.
„Największa różnica? Dałem wiele, żeby po raz pierwszy w karierze wyglądać jak on (uśmiech). Serio, myślę, że bardzo się różnimy. To ktoś, kto lubi grać z linii bazowej i stamtąd jest bardzo silny, zdolny do wymiany” – powiedział Stefanos Tsitsipas.
„Mogę być bardzo kreatywny z moimi plastrami, górnymi obrotami, lotnymi piłkami. Tu nie chodzi o gorsze czy lepsze. Po prostu dorastałem z zupełnie innym stylem tenisa. Myślę, że jest więcej różnic niż podobieństw – dodał.
Duet walczył 12 razy w ATP Tour, a Tsitsipas prowadził w pojedynkach 8-4. Ich ostatnie spotkanie na Rome Masters 2022 również zakończyło się zwycięstwem 5. miejsca na świecie.
Dodaj komentarz