Stefanos Tsitsipas i Paula Badosa otrzymali porady dotyczące związków od Johna Lloyda
Były tenisista John Lloyd udzielił ostatnio cennych rad nowo nagłośnionej parze tenisistów Stefanosowi Tsitsipasowi i Pauli Badosa.
Tsitsipas i Badosa oficjalnie ogłosili swój związek podczas French Open 2023, wywołując spore zamieszanie w tenisowym świecie. Podczas gdy Grek dotarł do ćwierćfinału w Paryżu, gdzie przegrał z Carlosem Alcarazem, Badosa nie mógł w nim uczestniczyć z powodu kontuzji.
Podczas niedawnego wywiadu dla podcastu INSIDE-IN, Lloyd, były finalista Australian Open, podzielił się swoją mądrością z mocną parą i złożył gorące życzenia udanego związku.
„Szczerze mówiąc, kiedy jesteś w związku, potrzeba czasu” — powiedział Lloyd. „Tenisiści, jesteśmy samolubnymi bestiami, mamy różne nawyki na korcie i poza nim, mamy inną stronę psychiczną i są rzeczy, które mówisz swoim ukochanym osobom, które po wygranej lub po przegranej lub kiedy są o grać poprzedniej nocy”.
On dodał:
„Jeśli nie jesteś w grze, mogą powiedzieć niewłaściwe rzeczy, brzmi to bardzo głupio lub samolubnie, ale tak jest, ale kiedy masz kogoś w swoim własnym sporcie, który tam jest, wiedzą, co czujesz, oni wiedzieć, kiedy zwolnić, kiedy zachęcić, kiedy uporządkować, nie mówić za dużo i zejść sobie z drogi i tak dalej. Mam nadzieję, że mają dobre relacje, czemu nie. To dobrzy ludzie, ale fajnie będzie ich oglądać”.
Chociaż Lloyd nie odniósł znaczącego sukcesu jako gracz singlowy, pokazał swoje umiejętności w losowaniu gry mieszanej, zdobywając trzy tytuły Wielkiego Szlema. Zwyciężył w Australian Open 1982, a także w mistrzostwach Wimbledonu w 1983 i 1984.
Brytyjczyk podkreślił wyzwania związane z utrzymaniem relacji w napiętym harmonogramie tras koncertowych. Podkreślił jednak ogromną zaletę posiadania partnera, który rozumie zawiłości myśli i doświadczeń gracza.
„Powiedziałbym, że nie jest to łatwe, jeśli uprawiasz ten sam sport, przynajmniej jest teraz kilka turniejów, w których jesteście razem, ale może to być trochę samotne życie na trasie, kiedy jesteś podróżując osobno – powiedział Lloyd. „Nie jest łatwo sobie z tym poradzić, ponieważ oboje chcecie, aby wasza kariera również zakończyła się sukcesem. Ale wspaniałą rzeczą, której ludzie nie widzą, jest to, że masz w swoim związku kogoś, kto dokładnie rozumie, do czego zmierzasz.
„Jeśli nie uda mi się wygrać Wielkiego Szlema, nadal będę tym samym szczęśliwym Stefanosem, jakim jestem dzisiaj” – Stefanos Tsitsipas
Chociaż zdobycie tytułu Wielkiego Szlema jest dla niego niewątpliwie ważnym celem, Stefanos Tsitsipas zachowuje świeże spojrzenie na tę sprawę. Wierzy, że nawet jeśli nie zdobędzie Majora, nie wpłynie to na jego szczęście ani nie zmniejszy jego poczucia własnej wartości.
Zapytany o swoje szanse na zdobycie tytułu Wielkiego Szlema przed innymi zawodnikami, Alexandrem Zverevem i Casperem Ruudem , Tsitsipas potwierdził swoją wiarę w siebie. Podkreślił jednak również, że pogoń za Majorem nie powinna go pochłonąć ani stać się niezdrową obsesją.
„Znowu polegałem na sobie. Ale jeśli nie uda mi się wygrać Wielkiego Szlema, nadal będę tym samym szczęśliwym Stefanosem, jakim jestem dzisiaj” – powiedział Stefanos Tsitsipas w wywiadzie podczas French Open. „Nie chcę, żeby stało się to obsesją. To cel, marzenie, tak.”
Po dość przeciętnym sezonie na kortach ziemnych, który zakończył się ćwierćfinałowym wyjściem na French Open z Carlosem Alcarazem , Stefanos Tsitsipas będzie teraz dobrze przygotowywał się do Majora na kortach trawiastych na Wimbledonie.
Grek rozumie, jak ważne jest wyznaczanie sobie celów i marzeń, ale zdaje sobie sprawę, jak ważne jest zachowanie zrównoważonej perspektywy i nie pozwalanie, by wynik decydował o jego szczęściu. Nadal chce dawać z siebie wszystko na korcie.
Dodaj komentarz