Starfield nie trafił w sedno: czy powinieneś stanąć po stronie Maldonado czy Heleny?

Starfield nie trafił w sedno: czy powinieneś stanąć po stronie Maldonado czy Heleny?

Missed The Mark Starfielda to misja odnalezienia zaginionego kuriera, która nagle staje się zagadką morderstwa. Po boleśnie powolnej przechadzce Heleny Strickland do ściennego telekomunikacji, masz misję wyśledzenia ważnego ładunku. Twoje poszukiwania przybierają jednak mroczny obrót, gdy na zakrwawionym biurku znajdujesz martwego kuriera. Następnie pani Strickland wysyła cię, abyś znalazł zaginionego pracownika, Bonifaca, który okazuje się być pionkiem w złowrogiej grze Maldonado. Chociaż Maldonado jest bez wątpienia czarnym charakterem, chytrze daje do zrozumienia, że ​​Strickland to naciągacz, oferujący z góry większą gotówkę za dane.

Czy powinieneś zaakceptować ofertę Maldonado w Starfield?

Zrzut ekranu autorstwa Gamepur

Po oczyszczeniu Żołnierzy Zaćmienia wejdź w interakcję z Maldonado, aby rozpocząć rozmowę, która otworzy dwa możliwe rozwiązania tego zadania: po stronie Maldonado lub po stronie Heleny Strickland w Missed the Mark.

Dwie pierwsze opcje dialogowe ograniczają się do wyboru, podczas gdy trzecia po prostu bada nieco więcej, jaka jest pani Strickland przed dokonaniem wyboru. Pytając Bonifaca, czy Strickland jest naprawdę tak tani, jak twierdzi Maldonado, powie, że tak, ona jest bardziej „oszczędna”.

Jeśli 1600 dodatkowych kredytów kosztem zgody i spokoju ducha towarzysza brzmi dobrze, zaakceptuj ofertę Maldonado. Oto komunikat: „Masz umowę. Bonifac jest cały twój. A teraz oddaj moje pieniądze. opcja dialogowa. Stając po stronie Maldonado w Missed the Mark, nagrodzi łącznie 4000 kredytów. Jeśli jednak towarzyszy ci towarzysz , nie zaakceptuje tego wyboru, ponieważ świadczy on o braku uczciwości.

Zamiast tego stań po stronie pani Strickland i zdobądź 3700 kredytów. Wybierz opcję dialogową „Wyjeżdżamy stąd z danymi, Maldonaldo”, aby ocalić Bonifaca. Po ukończeniu Maldonado wróć do Gagarina, aby dokończyć zadanie Missed the Mark.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *