Stamp Fairtex przyznaje, że czuła presję związaną z walką z Amerykanką w swoim debiucie w USA
Chociaż jej debiut w Stanach Zjednoczonych zrobił na niej ogromne wrażenie w zeszłym tygodniu, tajska supergwiazda Stamp Fairtex powiedziała, że zrobiła to pod presją, którą na siebie nałożyła.
Reprezentantka Fairtex Gym pokonała Alyse Anderson przez nokaut w drugiej rundzie w starciu mieszanych sztuk walki wagi atomowej na gali ONE Fight Night 10 na Prime Video 5 maja.
Konkurs był częścią pakietu stacked card przygotowanego na pierwszy w historii turniej ONE Championship na żywo w USA, który odbył się w wyprzedanym 1stBank Center w Denver w Kolorado.
Była dwudyscyplinarna mistrzyni świata ONE, Stamp Fairtex, była w swoim żywiole przeciwko partnerce American Top Team, Alyse Anderson. Pokazała zarówno siłę, jak i technikę w imponującym zwycięstwie.
Koniec nastąpił dla „Lil’ Savage” w 2:27 drugiej strofy, kiedy nie była w stanie kontynuować po przyjęciu miażdżącego kopnięcia w ciało od tajskiego napastnika.
Przemawiając w programie The MMA Hour z Arielem Helwani, Stamp Fairtex powiedziała, że przed walką czuła dużą presję i była szczęśliwa, że w końcu udało jej się ją pokonać.
„Czułam presję, aby dać z siebie wszystko, ponieważ to mój pierwszy raz w Stanach i musiałam walczyć z [Alyse Anderson] w jej rodzinnym mieście w Ameryce. To duża presja, jak na mój pierwszy raz. To dla mnie najbardziej ekscytująca walka [jak dotąd].
Obejrzyj poniższy wywiad od 8:20:
Zwycięstwo było dla niej tym bardziej znaczące, że otrzymała premię za wyniki w wysokości 50 000 USD od dyrektora generalnego i prezesa firmy ONE, Chatri Sityodtonga. Ponadto 25-latek zarezerwował sobie miejsce w planowanej walce o tymczasowy tytuł mistrza świata wagi atomowej ONE z Hamem Seo Hee z Korei Południowej.
Fani walk, którzy chcą obejrzeć powtórkę imponującego zwycięstwa Stamp Fairtex , a także resztę akcji w ONE Fight Night 10, mogą to zrobić za darmo za pośrednictwem Amazon Prime w Ameryce Północnej.
Dodaj komentarz