SpaceX pomyślnie uruchamia drugi test statku Starship & Kończy kluczowy kamień milowy

SpaceX pomyślnie uruchamia drugi test statku Starship & Kończy kluczowy kamień milowy

To nie jest porada inwestycyjna. Autor nie zajmuje pozycji w żadnej z wymienionych spółek.

Rakieta Starship firmy SpaceX wystartowała dziś rano z poligonu testowego Boca Chica w Teksasie po miesiącach oczekiwania i spekulacji. Największa rakieta świata wystartowała z lądowiska chwilę po godzinie 7 rano czasu lokalnego i wkrótce po wzniesieniu zakończyła kluczowe wydarzenie, jakim było rozdzielenie gorącej sceny. Jednak z wstępnego materiału filmowego wynika, że ​​silniki pierwszego stopnia superciężkiego wzmacniacza rakietowego nie uruchomiły się ponownie po rozdzieleniu stopni. Zamiast tego rakieta eksplodowała w powietrzu 75 kilometrów nad powierzchnią Ziemi. Jednak do tego czasu drugi stopień przebył już dość dużą odległość i nie doznał żadnych uszkodzeń od odłamków wyrzuconych z 55-metrowej rakiety.

SpaceX stoi wysoko po tym, jak na statku kosmicznym nie wyłączono żadnych silników po starcie – problemy z ponownym zapłonem silnika nadal występują w rakiecie zarazy

Drugi lot statku Starship był dość dopracowany w porównaniu z testem kwietniowym. W tamtych czasach trzy silniki Super Heavy Raptor 2 wyłączały się natychmiast po wzniesieniu rakiety, choć być może nie z ich własnej winy. Główną przyczyną nieudanego rozdzielenia stopni w kwietniowym teście był fakt, że eksplozja platformy startowej spowodowała wyrzucenie kawałków betonu, które uszkodziły kilka systemów Super Heavy.

Tym razem ani jeden silnik Raptora nie wyłączył się przed rozdzieleniem scen, które miało miejsce niecałe trzy minuty. Podział etapów przebiegł tak płynnie, jak to tylko możliwe, a pierwszy i drugi etap zostały oddzielone zgodnie z planem. Jednak rozdzielenie stopni oznaczało koniec podróży Superciężkiego, ponieważ eksplodował chwilę po wyrzuceniu drugiego stopnia na pozostały lot.

Po rozdzieleniu pierwszego i drugiego stopnia statku kosmicznego, 12 z 13 silników centralnego rdzenia statku Super Heavy ponownie się zapaliło. Było to jednak krótkotrwałe, ponieważ ponownie zaczęły się wyłączać, a w momencie eksplozji wszystkie z nich się wyłączyły. Nieudany ponowny zapłon silnika centralnego rdzenia mógł przyczynić się do wcześniejszego upadku Superciężkiego, ponieważ zdezorientował rakietę.

Po rozdzieleniu stopni, statek kosmiczny drugiego stopnia zaczął płynąć w kierunku celu. Jednak kilka minut później John Insprucker ze SpaceX potwierdził, że zespoły utraciły sygnał z drugiego etapu. Dodał, że system zakończenia lotu drugiego stopnia uruchomił się później, niż oczekiwano, co wskazuje, że rakieta mogła zboczyć z kursu, powodując samozniszczenie.

Cytując prezentera SpaceX:

Jednak w tej chwili naprawdę wierzymy, że automatyczny system zakończenia lotu na drugim etapie najwyraźniej zadziałał bardzo późno, gdy płynęliśmy w dół nad Zatoką Meksykańską.

statek-ift-2-1statek-ift-2-2statek-ift-2-3statek-ift-2-4statek-ift-2-5statek-ift-2-6statek-ift-2-7

Po zakończeniu drugiego testu zespoły SpaceX powinny teraz skupić się na trzecim locie testowym. Głównymi przyczynami opóźnienia dzisiejszego lotu testowego były platforma startowa i system zalewu wody. Chociaż SpaceX musiało dokonać kilku ulepszeń statku Starship, w szczególności silnika Raptor, FAA zatwierdziła je dość szybko w ramach dochodzenia Starship IFT-1 Mishap Investigation.

Jednakże głównymi czynnikami opóźniającymi okazały się systemy zalania i detonacji znajdujące się na miejscu. SpaceX wystartował tak szybko, jak to możliwe, po otrzymaniu zgody od FAA i Fish and Wildlife Service (FWS) na początku tego tygodnia. Po dzisiejszej premierze zespoły będą musiały skupić się na superciężkim wzmacniaczu, aby wprowadzić zmiany, które zagwarantują, że nie eksploduje on po rozdzieleniu stopni w przyszłych lotach.

Statek kosmiczny IFT-2, którego drugi stopień wzniósł się na odległość 148 kilometrów, zgodnie z telemetrią w czasie rzeczywistym udostępnioną w transmisji na żywo, był także drugim lotem SpaceX, w którym testowano jego superciężki wzmacniacz. Wzmacniacz jest dość złożony, szczególnie jego 33 silniki Raptor 2, które muszą współpracować, aby zapewnić udany lot.

Dzisiejszy test jest także kolejnym przypadkiem, w którym system zakończenia lotu na statku kosmicznym okazał się skomplikowany. System uległ awarii na statku Super Heavy podczas kwietniowego lotu testowego i będzie to kluczowa funkcja, nad którą SpaceX musi popracować, zanim będzie mogła uzyskać zezwolenie na trzeci lot testowy statku Starship. Zakończenie lotu nie podlega negocjacjom w żadnej rakiecie, ponieważ umożliwia zespołom naziemnym zniszczenie rakiety podczas ryzykownych odcinków jej podróży.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *