Według doniesień Sony stoi w obliczu kolejnego ataku oprogramowania ransomware, może to mieć wpływ na PlayStation Network
Według doniesień Sony po raz kolejny stoi w obliczu kolejnego poważnego ataku oprogramowania ransomware, który może mieć ogromne konsekwencje w PlayStation Network i wszystkich usługach. Wiadomość nadeszła dzięki uprzejmości serwisu Cyber Security Connect, który w niedawnym oficjalnym poście na blogu wspomniał, że nowicjusz oprogramowania ransomware „skutecznie włamał się” do systemów Sony.
Chociaż atakujący jest nowicjuszem na scenie oprogramowania ransomware, od czasu jego przybycia w zeszłym miesiącu zebrał „imponującą liczbę ofiar”. Chociaż Sony i PlayStation nie potwierdziły jeszcze ataku, jeśli okaże się prawdziwy, może to oznaczać poważny cios dla producenta konsoli i jego infrastruktury sieciowej.
Co zaskakujące, grupa zajmująca się oprogramowaniem ransomware, która twierdzi, że włamała się do systemów Sony, nie zamierza używać go dla okupu. Zamiast tego podobno zagrozili „sprzedażą danych”, ponieważ Sony nie chce zapłacić.
Grupa zajmująca się oprogramowaniem ransomware twierdzi, że włamała się do systemów Sony, w tym do PlayStation Network
Według Cyber Security Connect stosunkowo nową grupą oprogramowania ransomware jest Ransomware.vc. Według doniesień działają głównie poza Ukrainą, a kilku członków znajduje się w Rosji i zamierzają sprzedać dane, ponieważ odmówiono im jakichkolwiek płatności ze strony Sony. Grupa stwierdziła:
„Udało nam się złamać zabezpieczenia wszystkich systemów Sony” – twierdziła grupa zarówno w czystej, jak i ciemnej sieci. „Nie wykupimy ich! Będziemy sprzedawać dane. Ponieważ Sony nie chce płacić. DANE SĄ NA SPRZEDAŻ.”
Cyber Security Connect wspomniało również, że grupa pokazała dane „dowód włamania” dotyczące naruszenia systemów Sony . Żadna z nich nie jest jednak „szczególnie przekonującą informacją na pierwszy rzut oka”.
Według Cyber Security Connect dowód obejmuje coś, co wygląda na zrzuty ekranu wewnętrznej strony logowania, prezentację programu PowerPoint, wiele plików Java i drzewo plików zawierające mniej niż 6000 plików.
Na szczęście, biorąc pod uwagę doświadczenie PlayStation i Sony oraz infrastrukturę sieciową, radzenie sobie z tego typu atakami nie powinno sprawić producentowi konsoli większych kłopotów. Biorąc pod uwagę, że dowody grupy nie są na początku aż tak przekonujące, jest bardzo mało prawdopodobne, że wpłynie to na dane graczy udostępniane PSN.
Dodaj komentarz