Sony opóźnia połowę z nadchodzących 12 projektów usług na żywo, aby skupić się na jakości
W zeszłym roku firma Sony ogłosiła, że planuje wprowadzić na rynek dużą liczbę własnych gier opartych na usługach na żywo , wykraczających poza zwykły repertuar gier przygodowych dla jednego gracza. Chociaż pierwotnie ujawniono, że jest to 10 projektów, dzisiaj w rozmowie o zarobkach ujawniono, że liczba gier w ramach usług na żywo w fazie rozwoju wzrosła do 12.
Chociaż liczba ta wzrosła, połowa z nich doświadczyła wewnętrznych opóźnień. Zamiast wypuścić całą serię do marca 2026 r., jak pierwotnie zapowiadano, sześć z nich zostało przesuniętych na czas nieokreślony.
„Przeanalizujemy to… staramy się, jak tylko możemy, aby [te gry] cieszyły się uznaniem graczy przez długi czas” – mówi prezes Sony, dyrektor operacyjny i dyrektor finansowy Hiroki Totoki. „[Spośród] 12 tytułów sześć zostanie wydanych do roku budżetowego 25 – taki jest nasz obecny plan. [Jeśli chodzi o] pozostałe sześć tytułów, wciąż nad nimi pracujemy.”
„To łączna liczba tytułów dostępnych w usługach na żywo i w trybie wieloosobowym. W średnio- i długoterminowej perspektywie chcemy [promować] tego rodzaju usługi i taka jest niezmienna polityka firmy. To nie jest tak, że trzymamy się określonych tytułów, ale jakość gry powinna być najważniejsza.”
Sony nabyło studio Destiny Bungie w 2022 roku za 3,6 miliarda w ramach swojego intensywnego ukierunkowania na tworzenie tytułów usługowych na żywo. Mówi się, że studio pożycza swoją wiedzę innym studiom Sony przy tworzeniu własnych debiutanckich gier udostępnianych na żywo. Część wieloosobowa Bungie’s Marathon i Naughty Dog The Last of Us powinna znaleźć się w tej ofercie składającej się z 12 gier.
Niedawno w raporcie stwierdzono, że przychody Bungie z Destiny 2 gwałtownie spadły , czemu towarzyszyły zwolnienia i opóźnienia w projektach (w tym w przypadku Maratonu). Ponieważ szef Sony PlayStation, Jim Ryan, odchodzi na emeryturę w 2024 r ., nie jest jasne, w jakim kierunku firma pójdzie w sprawie swoich własnych studiów.
Za pośrednictwem VGC
Dodaj komentarz