„Coś, co zrobiliśmy, było złe” – szef Ferrari F1 bierze na siebie winę po tym, jak Charles Leclerc komentuje postkwalifikacje w Kanadzie

„Coś, co zrobiliśmy, było złe” – szef Ferrari F1 bierze na siebie winę po tym, jak Charles Leclerc komentuje postkwalifikacje w Kanadzie

Szef zespołu Ferrari, Frederic Vasseur, niedawno wspomniał, że rozmawiał z Charlesem Leclercem po jego krytyce skierowanej pod adresem zespołu po kwalifikacjach i przyznał, że się mylili.

Kierowca z Monegasque zbeształ swój włoski zespół w radiu po swoich kwalifikacjach do Q2 podczas GP Kanady 2023 , ponieważ nie zdecydowali się zastosować się do jego rady i szybciej zmienić opony na suche, aby osiągnąć dalszy postęp w sesji. Błąd okazał się kosztowny, ponieważ Leclerc i Ferrari mieli prawdopodobnie najszybszy samochód, ale mogli zarządzać tylko P4 18 czerwca.

Według RacingNews365, Vasseur powiedział:

„Zawsze możesz wykonać lepszą robotę. Ale prawdą jest, że zdjęcie, które masz 10 sekund po jakości, nie zawsze jest najlepsze. Odbyliśmy dobrą dyskusję z Charlesem i przedstawiliśmy mu ogólny obraz sytuacji podczas sesji.”

„Zamieszanie wynikało z faktu, że nie miał ogólnego obrazu kwalifikacji i prawdopodobnie mamy pewne obszary, w których czasami musi postawić się na naszym miejscu. Nie możemy powiedzieć, że wykonaliśmy dobrą robotę, tempo było większe, a 11. miejsce oznacza, że ​​coś poszło nie tak” – dodał.

Charles Leclerc wyraża zaniepokojenie brakiem wyników w 2023 roku

Kierowca Ferrari stwierdził, że „niepokojący” jest fakt, że zespół nie wiedział, dlaczego SF-23 był nieprzewidywalny i trudny w prowadzeniu.

Według Sky Sports Charles Leclerc powiedział:

„Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że zespół nie jest zadowolony z osiągów, które pokazujemy w tej chwili na torze i są one bardzo dalekie od oczekiwań na początku sezonu. Patrząc w przyszłość, musimy po prostu naciskać, próbować wprowadzać ulepszenia tak szybko, jak to możliwe i regularnie, co jest teraz naszym celem, aby spróbować zmniejszyć dystans do facetów z przodu, a także zmniejszyć dystans, szczególnie pod względem tempa wyścigowego. ”

„Chociaż w sobotę miałem dużo problemów w kwalifikacjach, niedziela też nie była świetna – jeśli spojrzymy na Carlosa, miał świetną sobotę, a potem w niedzielę znów mieliśmy problemy z tempem wyścigowym. To właśnie staramy się w tej chwili naciskać. To, co daje mi pewność, to to, że istnieje jasny kierunek, w którym chcemy pracować i ulepszać, i to sprawia, że ​​wierzę w ten projekt” – dodał.

Nie jest jasne, czy Ferrari i Charles Leclerc mogą w ogóle walczyć o zwycięstwo w wyścigu w tym sezonie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *