Solo Sikoa wysyła trzywyrazową wiadomość do Jey Uso po tym, jak został zaatakowany na SmackDown

Solo Sikoa wysyła trzywyrazową wiadomość do Jey Uso po tym, jak został zaatakowany na SmackDown

Solo Sikoa ostrzegł Jeya Uso na Twitterze za pomocą krótkiej wiadomości. Podobnie jak Roman Reigns, Sikoa został również zaatakowany przez The Usos na SmackDown.

W programie z zeszłego tygodnia Jey Uso w końcu podjął decyzję o opuszczeniu The Bloodline po miesiącach udręki, dzięki uprzejmości The Tribal Chief. Wychodząc z frakcji, Jey wraz ze swoim bratem Jimmym pokonał zarówno Reignsa, jak i Sikoa superkickami.

Na Twitterze Sikoa udostępnił zdjęcie z tegorocznego wydarzenia premium Backlash na żywo, kiedy prawie uderzył Jeya samoańskim kolcem. Tweet Egzekutora był ostrzeżeniem dla jego byłego kolegi ze stajni Bloodline.

„Dostanę cię…”, napisał Sikoa.

Sprawdź tweet i wiadomość Sikoa do Jeya:

https://twitter.com/WWESoloSikoa/status/1670559533482098688

Konnan wierzy, że Solo Sikoa może zdetronizować Romana Reignsa

Konnan omówił pomysł Solo Sikoa potencjalnie zdetronizującego Roman Reigns w pewnym momencie.

W niedawnym wydaniu Keepin’ It 100 Konnan wspomniał, jak WWE chroni Solo. powiedział : _

„Mogłoby być. Ludzie by w to uwierzyli, wiesz o czym mówię? I wielu ludzi nie wierzy, że mogą pokonać Romana. Może Cody [Rhodes], może Seth [Rollins], wiesz, ale Solo to rodzaj faceta, którego chronili. Zrobił tylko jedną robotę i myślę, że dla Cody’ego. [Wszystko, co wychodzi z jego ust, coś znaczy] Racja. I może być przeciwnikiem promocji. Po prostu facet, który mówi bardzo mało słów, ale wykonuje swoją pracę i może się to skończyć, nigdy nie wiadomo.

Sikoa połączy siły z Reigns podczas nadchodzącego wydarzenia premium Money in the Bank na żywo w wielkim pojedynku tag team przeciwko The Usos . Po działaniach Jimmy’ego i Jeya na SmackDown, The Bloodline Civil War zostało potwierdzone na SmackDown Lowdown.

Czy chciałbyś zobaczyć, jak Solo Sikoa uderza Jey Uso samoańskim kolcem? Wyłącz dźwięk w sekcji komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *