Sloane Stephens dzieli się zabawnymi momentami, gdy uczestniczyła ze swoją drużyną w „olimpijskich wyścigach próbnych” po wyjściu z Qatar Open
Sloane Stephens i jej zespół spędzili ostatnio razem kilka beztroskich chwil, rywalizując ze sobą w przyjaznych wyścigach.
Stephens ostatni raz grał na Qatar Open i przegrał w pierwszej rundzie z Soraną Cirsteą w prostych setach. Następny 30-latek wystąpi w Dubai Open w dniach 18–24 lutego. Przygotowując się do turnieju, spędzała miłe chwile ze swoją drużyną i brała udział w towarzyskich wyścigach.
Trenerzy Stephensa, Kamau Murray i Omar El Kheshen, ścigali się, a nawet mierzyli czas za pomocą timera w telefonie. Amerykanka udostępniła te same klipy na swoim Instagramie Story i żartobliwie nazwała je „olimpijskimi wyścigami próbnymi”.
„Mój zespół organizował dziś legalne olimpijskie wyścigi próbne z licznikiem czasu w telefonie” – napisał Amerykanin, śmiejąc się emoji.
Na jednym filmie widać także Stephens, która kibicuje swojemu trenerowi El Kheshenowi podczas jego ostatniego sprintu.
„To był ostatni sprint, więc oczywiście musiałem krzyczeć” – dodał Stephens.
Mistrz US Open 2017 zażartował również, że Murray biegł po raz pierwszy od 15 lat i poinformował fanów, że naciągnął ścięgno podkolanowe.
„To zdecydowanie pierwszy raz, kiedy @Kamaumurray biega od prawdopodobnie 15 lat… Pociągnął za tyłek” – napisała.
Sloane Stephens: Jeśli wygram Wielkiego Szlema, nigdy więcej nie zagram w tenisa
Sloane Stephens niedawno podzieliła się swoimi planami na przyszłość podczas występu w odcinku „Cinema Sessions” podczas Australian Open 2024. Była w programie wraz ze swoim głównym trenerem Kamau Murrayem.
Amerykanka wyjaśniła, że zrezygnuje ze sportu, gdy tylko wygra kolejnego Wielkiego Szlema.
„Jest więcej, czuję, że jest więcej. Ale powiem ci jedno: jeśli wygram Wielkiego Szlema, nigdy więcej nie zagram w tenisa. To byłby ostatni mecz. Pomyślę: „Nigdy się nie zobaczymy, wychodzę” – powiedział Stephens.
Murray również powtórzył podobne plany, stwierdzając, że dołączy do Stephens na emeryturze, gdy ona wygra jeszcze jednego Wielkiego Szlema po zażądaniu premii.
„Jeśli wygrasz Wielkiego Szlema, poproszę o czek bonusowy i następnego dnia też odejdę. Ponieważ moje dzieci i moja żona tęsknią za mną. Więc gdy tylko znowu wygrasz, odetnij czek i pozwól mi zająć się swoimi sprawami” – wtrącił się Murray.
Dodaj komentarz