Sergio Perez zaprzecza twierdzeniom, że jego samochód Red Bull F1 różni się od kolegi z zespołu Maxa Verstappena

Sergio Perez zaprzecza twierdzeniom, że jego samochód Red Bull F1 różni się od kolegi z zespołu Maxa Verstappena

Kierowca Red Bull F1, Sergio Perez, zaprzeczył plotkom o sabotowaniu jego samochodu przez zespół i przyznaje, że zarówno on, jak i Max Verstappen mają równe szanse.

Od czasu wizyty F1 w Miami sezony Pereza i Verstappena przybrały inną trajektorię. Dwaj kierowcy Red Bulla byli blisko siebie w pierwszych czterech rundach, wymieniając się zwycięstwami aż do GP Miami.

Od tego momentu wyniki meksykańskiego kierowcy gwałtownie spadały, szczególnie jego tempo w sobotę całkowicie zniknęło. Spekulacje pojawiły się, gdyby doszło do rozbieżności w maszynach między dwoma kierowcami.

Perez wyśmiał takie plotki w wywiadzie dla Mundo Deportivo podczas niedawno zakończonego GP Węgier .

„Samochody są takie same. W interesie zespołu leży, aby oba samochody były na topie w każdym wyścigu. To szalone, co mówi się na zewnątrz. Jest wiele spekulacji” – powiedział.

„Nie, nie, to niemożliwe! [jeśli zespół dotknął jego samochodu] Zespół jest całkowicie skoncentrowany na daniu mi możliwości występu z jak najlepszej strony” – dodał Perez.

Max Verstappen przed Sergio Perezem w GP Belgii
Max Verstappen przed Sergio Perezem w GP Belgii

Red Bull traktował obu kierowców jednakowo, ponieważ w tym sezonie nie było żadnych zamówień zespołowych. Obaj otrzymali również ulepszenia w tym samym czasie, pozostawiając wątpliwości co do umiejętności kierowcy.

Deficyt wydajności między dwoma kierowcami jest rażąco oczywisty, ponieważ można go przypisać zmaganiom Sergio Pereza w sesjach kwalifikacyjnych. Jego nieszczęścia w kwalifikacjach trwały przez sześć wyścigów.

Miało to znaczący wpływ na jego walkę o mistrzostwo, ponieważ Max Verstappen rósł w siłę, wygrywając każdy wyścig, jednocześnie walcząc o miejsce na podium. Meksykański kierowca doszedł do siebie po kryzysie w połowie sezonu, wracając na podium na Węgrzech iw następny weekend na Spa.

Obecna różnica między tymi dwoma kierowcami wynosi aż 125 punktów, co czyni Holendra zdecydowanym faworytem do mistrzostwa.

Charles Leclerc zdumiony różnicą między Maxem Verstappenem a Sergio Perezem

Kierowca Ferrari, Charles Leclerc, przyznał niedawno, że nie spodziewał się tak dużej przewagi między Sergio Perezem a Maxem Verstappenem. Podczas gdy Monegasque wychwalał umiejętności Verstappena, współczuł meksykańskiemu kierowcy za znoszenie „trudnej” pracy.

„Uważam, że Max jest świetnym kierowcą, ale jednocześnie jest wielu, którzy nie potrafią wyjaśnić tak dużej przewagi między nim a Checo” – przyznał Leclerc w wywiadzie dla włoskiej edycji Motorsport.com. „Osobiście uważam, że nie da się dobrze odczytać sytuacji z zewnątrz, tylko w zespole wiedzą dokładnie wszystko”.

„Czasami różnica między Maxem a Checo była większa, niż się spodziewałem, ale z drugiej strony Verstappen jest niesamowitym kierowcą i prawdopodobnie bardzo trudno jest być obok niego” – dodał Leclerc.

Charles Leclerc wykorzystał tę różnicę między dwoma kierowcami, aby zająć drugie miejsce w klasyfikacji kierowców 2022. W tym sezonie jest jednak daleko w tyle za duetem Red Bulla.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *