Sebastian Vettel występuje we wzruszającym hołdzie złożonym przez Christiana Hornera jego zmarłemu psu Margo
Szef zespołu Red Bull, Christian Horner, złożył hołd swojej zmarłej suczce Margo, udostępniając jej zdjęcie Sebastiana Vettela w swoich mediach społecznościowych.
Brytyjczyk i jego rodzina opłakują obecnie stratę swojego rodzinnego psa, Margo, który zmarł w przerwie międzysezonowej. Horner i jego żona, piosenkarka Spice Girls Geri Halliwell, są miłośnikami zwierząt i mają kilka psów i koni w swoim domu w Northamptonshire w Wielkiej Brytanii. Niektórzy z nich pojawili się nawet w „Drive to Survive” Netflixa, kiedy relacjonowali dom szefa zespołu Red Bulla.
W swoich mediach społecznościowych Horner napisał ostatnio:
„Psy są tak dużą częścią rodziny i dzisiaj niestety musieliśmy pożegnać się z Margo po 11 latach. Dziękuję Margo za bycie najmilszym i najdelikatniejszym futrzanym przyjacielem.”
Udostępnił także zdjęcie psa z byłym czterokrotnym mistrzem świata Sebastianem Vettelem na swoich relacjach na Instagramie.
w ten sposób Christian Horner ogłosił, że zmarł jego ukochany pies Margo💔 pic.twitter.com/v4xYzzuq4U
— ۟ (@hotIap) 8 sierpnia 2023 r
Czy Sebastian Vettel będzie ścigał się w Formule E?
Niemiecki kierowca stwierdził, że nie ma zamiaru ścigać się w serii Formuły E, pomimo skupienia się na zrównoważonym rozwoju i kwestiach środowiskowych poza torem.
W rozmowie z Motorsport Spain Sebastian Vettel powiedział:
„Nie negocjuję startu w Formule E z ABT Cupra ani żadnym innym zespołem. Włożono mi słowa w usta i chciałbym wyjaśnić, że obecnie nie rozważam powrotu do sportów motorowych.
Występując na Festiwalu Prędkości w Goodwood, Sebastian Vettel wtrącił się po powrocie do F1, mówiąc:
„Zobaczymy, ale mam kilka pomysłów. Byłem w Monako na początku tego roku. Miałem bardzo dobre spotkanie z [prezydentem F1] Stefano [Domenicalim]. Poza oczywiście bezpośrednimi zanieczyszczeniami samochodów, F1 ponosi ogromną odpowiedzialność, ponieważ jest to bardzo duże wydarzenie.
„Wiele osób bierze udział, myślę, że w zeszły weekend w Grand Prix Wielkiej Brytanii było około 500 000 osób. Więc jest o wiele więcej niż tylko samochody, ale oczywiście samochody, każdy je widzi. Ważne, że idzie w dobrym kierunku. Ale rozmawiam [z F1] i mam kilka pomysłów. Oczywiście zobaczymy, co przyniesie przyszłość”.
To będzie gratka dla fanów zobaczyć Sebastiana Vettela z powrotem w sporcie, ale ciekawe byłoby zobaczyć, w jakim charakterze wróci do F1.
Dodaj komentarz