Kilka dni temu jak grom z jasnego nieba rozeszła się wiadomość, że Samsung planuje wyposażyć niektóre smartfony z serii Galaxy S23 w procesory MediaTek. Wcześniej jednak pojawiły się informacje, że Koreańczycy zainstalują system Dimensity w modelu Galaxy S22 FE. Okazuje się jednak, że przynajmniej to drugie nie nastąpi.
Seria Galaxy S FE ma dość krótką, ale pokręconą historię.
Pierwszy Galaxy S20 FE zadebiutował 23 września 2020 roku i od razu wywołał kontrowersje, gdyż okazało się, że producent wprowadził do sprzedaży dwie wersje: z procesorem Exynos 990 oraz platformą mobilną Qualcomm Snapdragon 865 – tylko ta druga (w momencie wersja) zapewnił wsparcie dla sieci 5G .
Z jakiegoś powodu (nigdy go nie spotkaliśmy) Samsung przestał sprzedawać Galaxy S20 FE z Exynosem, a zastąpił go modelem z procesorem Qualcomm Snapdragon 865, a jednak bez wsparcia dla technologii 5G. Ta „wymiana” została przyjęta z entuzjazmem przez kupujących, ponieważ większość użytkowników nie ma pochlebnej opinii na temat Exynos. Zapewne dlatego Samsung może stworzyć chip tylko dla Galaxy.
W przypadku Galaxy S21 FE takiego zamieszania nie ma i nie będzie. Na rynek weszła tylko jedna wersja – z platformą mobilną Qualcomm Snapdragon 888 i (aktywnym) modemem 5G. Co ciekawe, to właśnie dzięki temu premiera Galaxy S21 FE była wielokrotnie przekładana, ponieważ producent ograniczył zasoby procesora i najpierw spakował dotychczasowe układy do składanych Galaxy Z Flip 3 i Galaxy Z Fold 3 (co było korzystne dla go przynajmniej w Korei Południowej).
Samsung Galaxy S22 FE jednak bez procesora MediaTek
Nie możemy więc powiedzieć, że Samsung nie daje nam emocji. I spodziewaliśmy się więcej dzwoneczków i gwizdów, bo kilka tygodni temu, w marcu ogłoszono, że Galaxy S22 FE będzie wyposażony w procesor MediaTek. I to nie byle jaki, ale Dimensity 9000, który nie ustępuje pod względem wydajności Snapdragonowi 8 Gen 1, a w niektórych urządzeniach jeszcze bardziej.
I choć nie wszyscy przyjęli tę informację z entuzjazmem, była to co najmniej zachęcająca wiadomość. MediaTek udowodnił, że jego obecne procesory niczym nie różnią się od Snapdragona, a czasem nawet od nich lepsze. Wsparcie nie jest też czymś, o co należy się martwić, ponieważ Samsung ogłosił, że jego najnowsze smartfony będą otrzymywać aktualizacje przez okres do pięciu lat, a w końcu jest to topowy model, więc nie może być inaczej.
Niestety (i dla niektórych „na szczęście”) okazuje się, że Galaxy S22 FE z procesorem MediaTek nie będzie. Jeden z przecieków @chunvn8888 napisał na Twitterze, że w tej chwili nie ma go w magazynie. W odpowiedzi drugi wiarygodny informator, Yogesh Brar, napisał , że w przyszłości, co można uznać za ostateczne rozwianie wszelkich nadziei.
Pozostaje jednak pytanie, czy Samsung Galaxy S22 FE zostanie wyposażony w platformę mobilną Snapdragon 8 Gen 1 czy Exynos? Na razie nie znamy na nie odpowiedzi, ale na pewno dowiemy się przed oficjalną premierą tego smartfona. A mówią, że zadebiutuje w tym roku.
Dodaj komentarz