Rosja, a więc i Rosjanie, musieli znaleźć sposób na poradzenie sobie z obecnym brakiem dostępu do zakupu elektroniki. Kto by pomyślał, że lokalni konsumenci rzucą się na… używany sprzęt?
W ostatnich tygodniach z Rosji wyjechało wielu gigantów technologicznych. Należą do nich między innymi Sony, Microsoft, Apple czy Samsung. Powyższe firmy, jak zapewne dobrze wiecie, oferują sporo drogiego sprzętu. Wraz z wycofaniem się z kraju, który najechał na naszych sąsiadów, Rosjanie zaczęli wykazywać duże zainteresowanie alternatywami, w tym przypadku używanym sprzętem.
Rosja bez gigantów technologicznych to recepta na zwiększony popyt na używaną elektronikę
Aby nie być bezpodstawnym, należy zauważyć, że zainteresowanie używaną elektroniką wzrosło w ostatnich dniach o około 35%, informuje RIA Novosti. Należy zauważyć, że wspomniana organizacja jest rosyjską agencją informacyjną. Nie widzę jednak powodu, aby lokalne media przeszacowywały lub nie doceniały tych danych.
Sam nie lubię kupować niczego używanego i wiem, że wiele osób, w tym Rosjanie, prawdopodobnie podziela moją opinię. Podczas gdy ja sam mam wybór, Rosjanie go odebrali, dokładając kolejne rozczarowanie sankcjami i indywidualnymi decyzjami firm spoza Rosji. Niech naprawdę przyniesie oczekiwane rezultaty.
Sprawa masowego exodusu największych światowych marek z Rosji nie ogranicza się tylko do firm produkujących sprzęt elektroniczny. Kilka dni temu pisałem o sprawie ze sklepem IDEA, czyli fałszywą siecią IKEA, która oczywiście specjalizowałaby się w sprzedaży mebli. Co ciekawe, Rosjanie nie byli pierwszymi, którzy nosili to fantazyjne imię. Tytuł ten należy przyznać twórcom Escape from Tarkov. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.
Dodaj komentarz