Roman Reigns prześcignie legendarne panowanie Bruno Sammartino? Wiedz, gdzie zajmie miejsce na liście
Od chwili zdobycia Uniwersalnych Mistrzostw Roman Reigns bije rekordy i zapisuje swoje imię na kartach historii. Jego kultowe panowanie nad tytułem przekroczyło kamienie milowe, pozostawiając za sobą legendy i Galerię Sław.
Wódz plemienia zmierza ku kolejnej chwale, pokonując historyczne panowanie legendy WWE Bruno Sammartino trwające 1237 dni. Tak się składa, że jest to drugie najdłuższe panowanie Hall of Famer w WWE.
Czterech królów na szczycie elitarnej listy to Bruno Sammartino (2803 dni), Bob Backlund (2135 dni), Hulk Hogan (1404 dni) i ponownie Bruno Sammartino (1237 dni).
Od 15 grudnia Roman Reigns jest mistrzem od 1201 dni i zajmuje piątą pozycję na liście. Jeśli będzie nadal podążał tą samą ścieżką, 21 stycznia 2024 roku Reigns przekroczy 1237-dniowe panowanie Sammartino.
Ugruntuje swoją pozycję na 4. pozycji na liście najdłużej panujących tytułów w historii WWE. To będzie rzeczywiście monumentalny moment, który będzie uosobieniem wielkości Wodza Plemiennego.
Kiedy zakończy się panowanie kultowego tytułu Romana Reignsa?
Minęły już ponad trzy lata, odkąd WWE Universe zapoczątkowało erę The Tribal Chief, ponieważ ten ostatni jest nie do zatrzymania od czasu zdobycia tytułu Universal Champion w 2020 roku.
Pokonał każdego przeciwnika na swojej drodze i stworzył kilka kamieni milowych. Jednak WrestleMania 40 może być miejscem, w którym dobiegnie końca kultowe panowanie Romana Reignsa.
Obecnie plotkuje się, że osobą, która zdetronizuje The Tribal Chief, jest gwiazda WWE Cody Rhodes. American Nightmare ma misję dokończenia swojej historii, czego nie udało mu się zrobić na WrestleManii 39.
WWE dało wiele subtelnych wskazówek, że Cody będzie tym, który zmierzy się z Romanem na przyszłorocznej gali The Showcase of the Immortals, która będzie drugim rozdziałem w ich epickiej rywalizacji.
Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że Syn Marnotrawny zdetronizuje Romana Reignsa, kończąc jego kultowe panowanie tytułowe w Filadelfii w przyszłym roku. WrestleMania 40 może być początkiem nowej ery w WWE.
Dodaj komentarz