Roman Reigns może wezwać prawdziwego członka rodziny do wsparcia w rozwiązaniu problemów z Jimmym Uso

Roman Reigns może wezwać prawdziwego członka rodziny do wsparcia w rozwiązaniu problemów z Jimmym Uso

Linia krwi Romana Reignsa w tej chwili się rozpada i wydaje się, że wyrzucenie Jimmy’ego Uso może być kroplą, która przełamie wielbłąd.

Jey Uso musi podjąć kolejną trudną decyzję. Tym razem mógł zdecydować, że nie chce wracać do The Bloodline bez Jimmy’ego. Jest kilku innych członków Bloodline na całym obwodzie zapaśniczym gotowych do wkroczenia do The Usos, a Reigns może teraz wykonać ten telefon.

Manu niedawno zauważył, że byłby szczęśliwy, gdyby wrócił do WWE po raz pierwszy od prawie 13 lat, aby dołączyć do Reigns’ Bloodline. W rozmowie z Billem Apterem 38-latek powiedział:

„Lubię mówić, że jestem u szczytu kariery. Więc wszystko jest możliwe i wiesz, co mówią – wszystko może się zdarzyć w World Wrestling Federation [Entertainment]”.

Manu był kiedyś częścią frakcji Legacy obok Cody’ego Rhodesa i Randy’ego Ortona, zanim został zwolniony z firmy w lutym 2009 roku.

Roman Reigns musi dodać kilku nowych członków do The Bloodline

Jeśli The Usos odmówią ponownego dołączenia do The Bloodline, Roman Reigns, Paul Heyman i Solo Sikoa będą jedynymi członkami, którzy pozostaną w stajni. To może postawić Reignsa w trudnej sytuacji, ponieważ ma tylko jednego człowieka, który go pilnuje.

Niedawno ujawniono, że The Tribal Chief będzie pracował na wielu randkach tego lata. W związku z tym mógł zwerbować kilku dodatkowych członków do The Bloodline i skupić się na swoich problemach z The Usos w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

Solo Sikoa i Roman Reigns tworzą potężną drużynę tagów, ale jasne jest, że Reigns chce więcej niż tylko jednego obserwującego.

Czy myślisz, że Reigns doda więcej członków do The Bloodline, jeśli The Usos zdecydują się odejść? Podziel się swoimi przemyśleniami w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *