„Roger Federer był moim idolem z dzieciństwa; Wspaniale jest mieć go trochę w sobie” – Holger Rune o obecności byłego trenera Szwajcarii, Severina Luthiego, w swoim loży podczas Australian Open
Holger Rune rozpoczął Australian Open 2024 zwycięstwem nad Yoshihito Nishioką w rundzie otwarcia.
Obaj gracze rozpoczęli od wygrania po secie, po czym Rune wszedł głęboko i zdobył trzeciego seta w dogrywce. Nie puścił impetu, zamykając mecz 6:2, 4:6, 7:6(3), 6:4 na swoją korzyść w 3 godziny 29 minut.
To pierwszy Wielki Szlem dla Duńczyka, którego drużyną jest były trener legendy tenisa Rogera Federera, Severin Luthi. Luthi był trenerem Federera od 2007 r. aż do przejścia tego ostatniego na emeryturę w 2022 r. Do zespołu trenerskiego Rune, w skład którego wchodził Boris Becker, dołączył w grudniu ubiegłego roku.
W wywiadzie na korcie po meczu Rune został zapytany, co czuje, mając w swoim loży zawodnika byłego trenera 20-krotnego mistrza Wielkiego Szlema.
20-latek odpowiedział, że mając Luthiego w swoim kącie, poczuł, że ma przy sobie „trochę” swojego idola z dzieciństwa.
„To niesamowite. Roger był moim idolem z dzieciństwa, więc wspaniale jest mieć jego cząstkę w swoim zespole” – powiedział Rune.
Następnym krokiem Rune zmierzy się z Arthurem Cazaux w drugiej rundzie Australian Open.
Holger Rune awansowała do drugiej rundy Australian Open
Holger Rune będzie kontynuował swoją passę w Australian Open 2024, pokonując w drugiej rundzie francuskiej dzikiej karty Arthura Cazaux. Po pokonaniu Yoshihito Nishioki w pierwszej rundzie Duńczyk w wywiadzie na korcie opowiedział o trudnych warunkach panujących u australijskiego Majora.
„To trudne, ale zawsze ekscytujące jest rozpoczęcie pierwszej rundy” – powiedział. „Warunki były gorące i suche, więc trudno było znaleźć odpowiednie tempo. Piłka była szybka. Ale znowu wspaniale było zacząć od takiego meczu.
Rune mówił także o swoim nastawieniu podczas gry przeciwko Japończykom, szczególnie w kluczowym trzecim secie.
„To był bardzo ważny set. To było tam i z powrotem. On miał swoje szanse, ja miałem swoje. To był kluczowy set dla tego, kto objął prowadzenie w meczu. Cieszę się, że mi się to udało, ale i tak miałem zamiar walczyć. Jestem po prostu szczęśliwy, że na koniec zagram bardzo dobry tenis” – dodał.
Tymczasem francuski dzika karta Arthur Cazaux wejdzie do meczu po pięciosetowej walce z Laslo Djere w rundzie otwarcia. 21-latek zdobył tytuł ATP Challenger Tour 100 w Noumea.
Będzie to pierwsze spotkanie obu zawodników na korcie.
Dodaj komentarz