Roberto Soldic zdradza, co motywuje go do treningów
Walka to nie tylko środek do celu dla Roberto Soldica, to sposób na życie.
Chorwat dosłownie walczył z biedą w swojej rozdartej wojną wiosce w Bośni i Hercegowinie, zanim został gwiazdą MMA, którą znamy i kochamy dzisiaj.
Soldic, który w zeszłym roku przeniósł swoje talenty do ONE Championship, pojawi się w swoim drugim roku w kręgu przeciwko byłemu mistrzowi świata wagi półśredniej Zebaztianowi Kadestamowi.
Bitwa między dwoma przerażającymi łowcami głów odbędzie się podczas monumentalnego debiutu ONE w Stanach Zjednoczonych na ONE Fight Night 10: Moraes vs Johnson III na Prime Video.
Na mniej niż dwa tygodnie przed wymianą skóry z tak potężnym przeciwnikiem, jak „The Bandit”, Soldic opowiedział, dlaczego walka zawsze przychodziła mu naturalnie.
„Robocop” powiedział Timothy’emu Wheatonowi z MMA Sucka:
„To jest moje życie. Nie wiem, jak zrobić cokolwiek [poza] tym. Ja walcze. Po prostu walczę. Moje myśli skupiają się tylko na tym. Daję z siebie 110 procent, bo nie wiem, co innego mogę zrobić. Mogę się czegoś nauczyć, ale po prostu kocham trening i dyscyplinę. Nawet na treningu nie lubię przegrywać nawet w jednej rundzie. Zawsze wychodzę świeży i gotowy.”
Złap cały wywiad poniżej:
Sprawdzony w bojach trudami, które znosił we wczesnym okresie życia, Soldic skłaniał się ku sztukom walki i natychmiast odniósł sukces. Były mistrz świata KSW dwóch kategorii wagowych ma na swoim koncie 20 zwycięstw w 23 walkach w karierze i 17 zwycięstw przez nokaut.
5 maja amerykańscy fani w 1stBank Center w Kolorado będą świadkami genialnej destrukcji Roberto Soldica przeciwko Zebastianowi Kadestamowi. Historyczna karta ONE Fight Night 10 zostanie wyemitowana na żywo i bezpłatnie dla abonentów Prime Video w Ameryce Północnej.
Dodaj komentarz