Roberto Soldic twierdzi, że byłoby złym pomysłem, gdyby Zebaztian Kadestam stanął po jego stronie
Roberto Soldic uważa, że jest złym przeciwnikiem dla każdego, kto gra na nogach, nawet przeciwko tak utalentowanemu napastnikowi jak Zebaztian Kadestam.
„Robocop” udowodni swoją wiarę, gdy zmierzy się z Kadestamem na ONE Fight Night 10 na Prime Video: Johnson vs Moraes III w ten piątek, 5 maja. Wydarzenie odbędzie się w 1stBank Center w Kolorado i będzie transmitowane na żywo i bezpłatnie dla wszystkich abonentów Amazon w Ameryce Północnej za pośrednictwem Prime Video.
Przed ich starciem Roberto Soldic został zapytany, co myśli o swoim przeciwniku. Chorwacka gwiazda MMA odpowiedziała w ten sposób:
„Jest typem faceta, który zabija lub zostaje zabity. Nie jest dla niego dobre, jeśli robi to ze mną. Jeśli będzie ze mną dużo stał, to będzie duży problem. Jestem kompletnym wojownikiem. Mogę zrobić wszystko. Zawsze planuję iść naprzód i zniszczyć tych gości [przede mną]”.
Zebaztian Kadestam znany jest z tego, że dawał fanom świetne show, niezależnie od tego, czy wygrał walkę, czy nie. Szwedzka gwiazda zgromadziła sześć zwycięstw w 10 walkach w promocji, wszystkie sześć przez nokaut lub TKO. Pokonuje jeden po drugim przez nokaut w pierwszej rundzie i ma cały rozmach w dążeniu do odzyskania tytułu mistrza świata wagi półśredniej ONE.
Tymczasem Roberto Soldic sam jest twardym finiszerem. Ma zdumiewające 85% współczynnika nokautów/TKO w 20 zawodowych zwycięstwach MMA. Będzie chciał zmyć gorzki smak swojego rozczarowującego debiutu promocyjnego, który zakończył się nagle po przypadkowym uderzeniu w pachwinę.
W pełni zmotywowany do zaprezentowania swoich talentów, spodziewaj się, że Roberto Soldic poprze swoje roszczenia niezapomnianym występem na ONE Fight Night 10 w ten piątek.
Dodaj komentarz