Wschodzący zawodnik wagi lekkiej UFC najwyraźniej odpowiada fanom oskarżającym go o kradzież memów

Wschodzący zawodnik wagi lekkiej UFC najwyraźniej odpowiada fanom oskarżającym go o kradzież memów

Lekki UFC Terrance McKinney trollował ludzi, którzy wyzywali go za kradzież memów.

Wraz z udaną karierą bokserską, McKinney wykonał fenomenalną pracę, rozwijając swoje konto na Twitterze, prowadząc do ponad 125 700 obserwujących. Chociaż „T.Wrecks” wyprodukował wiele oryginalnych treści, lekki zawodnik UFC jest oskarżany o wykorzystywanie cudzych memów i żartów. Jeden z użytkowników Reddit miał to do powiedzenia:

„Ten facet właśnie ukradł mój post, aby opublikować go na swojej ścianie na Twitterze pod tym samym tytułem. Przynajmniej przyznaj mi rację, spędziłem 20 sekund, wymyślając to, fkn szczurze 🐀”

Post z Reddita
Post z Reddita

Podobnie jak większość rzeczy w mediach społecznościowych, Terrance McKinney nie bierze sobie do serca oskarżeń o kradzież memów. Odpowiedział na Twitterze, mówiąc:

„Nikt nie jest bezpieczny”

McKinney ma większe zmartwienia niż reakcje w mediach społecznościowych. Pochodzący z Chicago zadebiutował w UFC w czerwcu 2021 roku. Szybko zyskał sławę po szokującym 7-sekundowym nokaucie przeciwko Mattowi Frevoli. „T.Wrecks” kontynuował nabieranie rozpędu, kończąc pierwszą rundę w swoim drugim występie w Oktagonie, pokonując Faresa Ziama przez duszenie zza pleców.

Szybka wspinaczka McKinneya w dywizji lekkiej została zatrzymana, gdy przegrał wojnę w pierwszej rundzie z Drew Doberem. Odbił się od kolejnej wygranej w pierwszej rundzie z Erickiem Gonzalezem, po czym przegrał swoją ostatnią walkę, kiedy Ismael Bonfim wylądował 21 stycznia na latającym kolanie.

UFC wagi lekkiej Terrance McKinney zapowiada swoją następną walkę

Terrance McKinney ewoluował jako zawodnik odkąd dołączył do UFC. Powiedziawszy to, poniósł poważną porażkę w starciu z Ismaelem Bonfimem . 28-latek wciąż jest zawodnikiem kategorii lekkiej, którego warto obserwować , co sprawia, że ​​jego powrót do Oktagonu jest intrygujący. Na początku tego tygodnia McKinney opublikował na Twitterze wideo z podpisem:

„Właśnie nagrałem zapowiedź walki, którą wkrótce opublikuję 🔥🔥 Zobaczmy, kto może zgadnąć poniżej ⬇️⬇️⬇️”

W piątek wieczorem McKinney dalej drażnił swoją następną walkę, publikując zdjęcie, na którym owija ręce z podpisem mówiącym:

„Lato 2023”

Intrygujące będzie zobaczyć, co dalej z McKinney. Tylko czas pokaże, czy uda mu się wrócić na właściwe tory i udowodnić, dlaczego jest bardzo reklamowanym kandydatem w dywizji lekkiej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *