Ric Flair mówi, że popularna gwiazda WWE „nie jest jeszcze Romanem Reignsem”

Ric Flair mówi, że popularna gwiazda WWE „nie jest jeszcze Romanem Reignsem”

Ric Flair niedawno porównał Romana Reignsa z czołową gwiazdą WWE, stwierdzając, że ta ostatnia jeszcze nie osiągnęła poziomu Wodza Plemienia w tym momencie.

LA Knight imponuje w ciągu ostatnich kilku miesięcy w telewizji WWE. Co tydzień otrzymuje ogromne reakcje od WWE Universe i jest dość popularny w mediach społecznościowych.

Fani już od dłuższego czasu namawiają WWE, by popchnęło Knighta. WWE Hall of Famer Ric Flair pojawił się niedawno w Fox News i podzielił się swoją szczerą opinią na temat Knighta.

„Najwspanialszą rzeczą, jaką zrobił, nie zdawałem sobie sprawy, czy ćwiczyli to, czy nie, albo był smarta…, ale kiedy powiedział Undertakerowi, że Joe Rogan powiedział, że dzisiejsi zapaśnicy są miękcy, to mnie uderzyło. Mam nadzieję, że sam to wymyślił. Osobiście lubię tego dzieciaka.

Twierdził, że Knight nie jest jeszcze Roman Reigns i przyznał, że właśnie zaczął otrzymywać duże reakcje.

„Jeszcze nie jest Romanem Reignsem, ale dopiero zaczął. Był na rynku, był tam iz powrotem, w górę iw dół. Czasami trzeba po prostu znaleźć niszę, odpowiedniego przeciwnika i odpowiedni moment. To spotkanie, kiedy złamał Taker, myślę, że to trochę zaczęło dla niego rolkę ”- powiedział Flair. [ Wiadomości H/T Fox ]

Roman Reigns jest top heelem WWE od trzech lat

Kariera Reignsa nabrała ogromnego obrotu, kiedy w 2020 roku w końcu przeszedł na pięty. Jego związek z Paulem Heymanem zaledwie kilka dni później był wisienką na torcie i nigdy więcej nie oglądał się za siebie.

Wódz plemienia stał się największym złoczyńcą we współczesnym WWE w ciągu ostatnich trzech lat.

Fani LA Knighta z przyjemnością zobaczyliby, jak dostaje ogromne wsparcie jako czołowy babyface. Feud między Knightem a The Tribal Chief z pewnością zakończy się dobrze, jeśli WWE posłucha fanów i popchnie 40-letnią gwiazdę.

Co sądzisz o komentarzach Flaira na temat LA Knight? Wyłącz dźwięk w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *