Naukowcom udało się ominąć uwierzytelnianie odcisków palców Windows Hello firmy Microsoft

Naukowcom udało się ominąć uwierzytelnianie odcisków palców Windows Hello firmy Microsoft

Grupa bezpieczeństwa zatrudniona przez firmę Microsoft do testowania sprzętu i oprogramowania do uwierzytelniania odcisków palców Windows Hello opublikowała informację, że udało jej się ominąć tę technologię w wielu laptopach, w tym w produkcie Microsoft Surface.

Grupa Blackwell Intelligence ujawniła swoje ustalenia w październiku w ramach konferencji poświęconej bezpieczeństwu BlueHat firmy Microsoft, ale opublikowała swoje wyniki dopiero w tym tygodniu (za pośrednictwem The Verge< i=2>). W poście na blogu o chwytliwym tytule „Dotyk Pwn” stwierdzono, że grupa użyła czujników linii papilarnych w komputerach Dell Inspiron 15 i Lenovo ThinkPad Laptopy T14 wraz z klawiaturą Type Cover Microsoft Surface Pro z czytnikiem linii papilarnych stworzoną dla tabletów Surface Pro 8 i X. Konkretne czujniki odcisków palców zostały wyprodukowane przez Goodix, Synaptics i ELAN.

Wszystkie przetestowane czujniki linii papilarnych obsługujące funkcję Windows Hello korzystały ze sprzętu typu „dopasuj na chipie”, co oznacza, że ​​uwierzytelnianie odbywa się na samym czujniku, który ma własny mikroprocesor i pamięć. Blackwell stwierdził:

Baza danych „wzorców odcisków palców” (dane biometryczne uzyskane przez czujnik odcisków palców) jest przechowywana w chipie, a rejestracja i dopasowywanie odbywa się bezpośrednio w chipie. Ponieważ szablony odcisków palców nigdy nie opuszczają chipa, eliminuje to obawy dotyczące prywatności wynikające z przechowywania i potencjalnej ekstrakcji materiału biometrycznego z hosta – nawet jeśli host zostanie naruszony. Takie podejście zapobiega również atakom polegającym po prostu na wysyłaniu obrazów prawidłowych odcisków palców do hosta w celu dopasowania.

Firma Blackwell wykorzystała inżynierię wsteczną, aby znaleźć wady czujników linii papilarnych, a następnie stworzyła własne urządzenie USB, które mogło przeprowadzić atak typu man-in-the-middle (MitM). To urządzenie pozwoliło im ominąć sprzęt do uwierzytelniania odcisków palców w tych urządzeniach.

Na blogu wskazano również, że chociaż Microsoft korzysta z protokołu Secure Device Connection Protocol (SDCP) „w celu zapewnienia bezpiecznego kanału między hostem a urządzeniami biometrycznymi”, dwa z trzech przetestowanych czujników linii papilarnych nie miały nawet włączonego protokołu SDCP. Firma Blackwell zaleciła, aby wszyscy producenci czujników odcisków palców nie tylko włączyli SDCP w swoich produktach, ale także zlecili firmie zewnętrznej sprawdzenie, czy to działa.

Należy podkreślić, że obejście tych produktów sprzętowych obsługujących odciski palców zajęło firmie Blackwell „około trzech miesięcy” i wymagało wiele wysiłku, ale najważniejsze, że zakończyło się sukcesem. Czas pokaże, czy Microsoft lub firmy produkujące czujniki odcisków palców będą w stanie wykorzystać te badania do rozwiązania tych problemów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *