Zwolnił WWE Superstar, aby powrócić na Royal Rumble i ponownie połączyć się z Randym Ortonem? Badanie możliwości
Powrót Randy’ego Ortona zelektryzował wszechświat WWE, a fani nie mogą się doczekać, co go czeka. Na tegorocznym Royal Rumble uwolniona supergwiazda może powrócić i połączyć siły z The Viper.
Randy Orton był wyłączony z gry przez ponad rok z powodu problemów z przeszłością. Został usunięty z telewizji WWE 20 maja 2022 roku na SmackDown z powodu ataku The Bloodline. The Usos właśnie pokonali Matta Riddle’a i Randy’ego Ortona (RK-Bro) w meczu Winner Take All i zostali mistrzami Undisputed Tag Team.
Orton powrócił do akcji podczas meczu Men’s WarGames na Survivor Series. Zafundował JD McDonaghowi imponujące RKO i pomógł drużynie Cody’ego Rhodesa odnieść zwycięstwo podczas wydarzenia na żywo premium. Od tego czasu Legend Killer podpisał kontrakt, aby zostać gwiazdą SmackDown i będzie rywalizować w Fatal 4-Way matchu o Undisputed WWE Universal Championship na Royal Rumble 2024.
Matt Riddle został wypuszczony przez promocję we wrześniu i występował już w MLW i NJPW. The Original Bro przez lata zdobył lojalną rzeszę fanów jako supergwiazda WWE, ale nie mógł zejść sobie z drogi i został zwolniony przez firmę po fuzja z Endeavour.
Matt Riddle zachowywał się najlepiej, gdy był połączony z Randym Ortonem w popularnym zespole tagów RK-Bro. Organizacja może zdecydować się dać mu kolejną szansę i poprosić go o pomoc Ortonowi podczas wydarzenia na żywo premium 27 stycznia, jeśli The Bloodline zdecyduje się ponownie go zaatakować.
Wrestler ujawnia, że powrót Randy’ego Ortona do WWE był dla niego zepsuty
Australijski wrestler Jesse Lambert niedawno podzielił się informacją, że triumfalny powrót Randy’ego Ortona na WWE Survivor Series 2023 był dla niego zepsuty.
Pomimo rozpieszczania po powrocie australijska gwiazda stwierdziła, że widok byłego mistrza z powrotem w akcji nadal był szalony.
„Właściwie oglądałem Survivor Series. Bardzo podobał mi się mecz, WarGames bawiło się świetnie… Wrócił Randy Orton. Byłem bardzo podekscytowany. Właściwie to powrót był dla mnie zepsuty. Jeden z moich znajomych napisał do mnie wiadomość: „Och, jak dobrze, że on wrócił?”, a ja odpowiedziałam: „Jeszcze tego nie oglądałam”. To było denerwujące. Ale jakoś nadążam. To bardzo, bardzo dzikie przeżycie” – powiedział Lambert. [10:56-11:26]
Cały wywiad możecie obejrzeć w poniższym filmie:
Randy Orton ma szansę dokonać ostatecznej zemsty na The Bloodline, zdetronizując Romana Reignsa na Royal Rumble. Czas pokaże, czy 43-latkowi uda się zdobyć tytuł podczas wydarzenia na żywo premium, które odbędzie się 27 stycznia.
Komu będziesz kibicować w Fatal 4-Way for the Undisputed WWE Universal Championship? Zagłosuj w sekcji komentarzy poniżej.
Dodaj komentarz