Regian Eersel komentuje „szalone” karty ONE Friday Fights: „Mam wielki szacunek dla tych gości”
Regian Eersel uwielbia akcję, którą widzi co tydzień w ramach serii Friday Fights ONE Championship na legendarnym Lumpinee Boxing Stadium.
Od stycznia ONE rozpoczęło cotygodniową serię wydarzeń w kultowym miejscu. Od tego czasu fani mogli oglądać jedne z najcięższych akcji na świecie, ponieważ wojownicy z całego świata chcą zaznaczyć swoją obecność przed globalną publicznością.
W wywiadzie udzielonym Sensei Samowi na YouTube, dwukrotny mistrz świata ONE, Regian Eersel, podzielił się swoim podekscytowaniem ciężką skórą, którą można było oglądać w każdy piątek.
„Niektóre walki na kartach były szalone, człowieku. Szalony szalony. Niektóre walki, które widzę, nie rozumiem, zbliżają się, rzucają łokciami, obaj krwawią, a ja mówię: „Nie zamierzam tego robić, po prostu trzymam się blisko i wymieniam łokciami”. Ale mam dużo szacunku dla tych facetów, człowieku.
Sam Regian Eersel pojawił się w dziewiątej edycji serii Friday Fights ONE, broniąc swoich mistrzostw świata w Muay Thai w wadze lekkiej ONE przeciwko weteranowi Sinsamutowi Klinmee, który ma na swoim koncie 80 zwycięstw. „The Immortal” przez nokaut w czwartej rundzie obronił tytuł. Następnie Eersel postawi na szali swój tytuł mistrza świata, witając nowicjusza Dmitrija Mieńszikowa w Kręgu podczas ONE Fight Night 11 na Prime Video.
Szczycący się imponującym bilansem 27-2 z 19 trafionymi przez nokaut, Dmitrij Mienszykow jest siłą, z którą trzeba się liczyć. Mienszykow zadebiutuje w ONE Championship, mając serię 11 zwycięstw z rzędu. Jeśli uda mu się zrobić 12 z rzędu, opuści Krainę Uśmiechu z 26 funtami JEDNEGO złota owiniętego wokół talii.
Abonenci Amazon Prime Video w Ameryce Północnej mogą oglądać ONE Fight Night 11 na żywo i za darmo w czasie największej oglądalności w USA 9 czerwca.
Dodaj komentarz