Red Bull był największym orędownikiem wprowadzenia nowego formatu kwalifikacji sprinterskich w Baku: Raport
Niedawno doniesiono, że panujący mistrzowie świata, Red Bull, najbardziej namawiali F1 i FIA do wprowadzenia nowego formatu sprintu na 2023 F1 Azerbejdżan GP. Austriacko-brytyjski zespół zdominował zarówno sprint, jak i główny wyścig w Baku i zablokował miejsce w pierwszym rzędzie.
Według AMUS Red Bull chciał, aby FIA zmieniła format sprintu w Baku. Jako powód podali, że pomogłoby im to ograniczyć czas szkolenia, ponieważ mają lepsze zasoby do symulacji, a także zmniejszyłoby ryzyko popełnienia błędów podczas jazdy na obowiązkowych mieszankach opon.
ℹ️| #AMuS: According to Michael Schmidt, Red Bull campaigned the most for the new sprint format.
They believe they can benefit from less practice time because they have better simulation tools.
Mandatory tyres also minimizes the risks and opportunities to make mistakes. pic.twitter.com/UYcXrGzpPy
— RBR News 🇳🇱🇲🇽 (@redbulletin) May 11, 2023
Chociaż szef zespołu Red Bulla, Christian Horner, otwarcie mówił o tym, jak niebezpieczne było organizowanie weekendu wyścigów sprinterskich w Baku, AMuS spekuluje, że jego zespół mógł być największym orędownikiem wprowadzenia zmian w formacie i dodania kolejnej sesji kwalifikacyjnej specjalnie dla sprintu .
Żaden z kierowców Red Bulla nie był w stanie utrzymać pole position w obu sesjach kwalifikacyjnych. Jednak z łatwością wyprzedzili Charlesa Leclerca w głównym wyścigu, ponieważ Ferrari nie było nigdzie, jeśli chodzi o dobre tempo wyścigowe.
Po wyprzedzeniu na torze Monagasque była to już tylko bitwa między dwoma samochodami Red Bulla. Ostatecznie zwyciężył Sergio Perez , wygrywając zarówno sprint, jak i główne wyścigi.
Szef zespołu Red Bull zdezorientowany widząc zmagania Mercedesa i Ferrari
Szef zespołu Red Bull, Christian Horner, po 2023 F1 Miami GP rzucił wyzwanie rywalom Mercedesowi i Ferrari . Dominacja zespołu austriacko-brytyjskiego w 2023 roku zaskoczyła Hornera, widząc, jak daleko są inne zespoły pod względem wyników.
Rozmawiając z załogą Sky Sports F1 po wyścigu, początkowo stwierdził, że jego zespół nigdy nie miał takiego początku sezonu. Zastanawiał się, gdzie są inne najlepsze zespoły, takie jak Mercedes i Ferrari, i dlaczego nie dały jego zespołowi uczciwej walki.
Christian Horner powiedział:
„Pięć wyścigów, pięć zwycięstw plus sprint, cztery finisze 1-2 – nigdy wcześniej nie mieliśmy takiego startu i zastanawiamy się: „Gdzie są inni?” Zrobiliśmy normalny krok, a raczej to, co myśleliśmy, przez zimę i myślę, że bardziej chodzi o to, gdzie poszli Ferrari i Mercedes?
Po tym, jak pośrednio skrytykował swoich rywali, Horner stwierdził, że inne zespoły muszą ciężko pracować nad wprowadzeniem dużych ulepszeń do swoich samochodów w nadchodzących weekendach wyścigowych. Jest po prostu skupiony na utrzymaniu luki, którą stworzył jego zespół od początku sezonu. Doszedł do wniosku:
„Jestem więc pewien, że ciężko pracują nad dużymi ulepszeniami dla Europy, a biorąc pod uwagę karę, którą musimy ulepszyć samochód w dalszej części roku, ważne jest, abyśmy wprowadzili jak najwięcej świeżego powietrza między nami w opozycji na ten etap”.
Austriacko-brytyjski zespół prowadzi obecnie w mistrzostwach konstruktorów z 224 punktami, wyprzedzając o wiele mil jakikolwiek inny czołowy zespół w stawce.
Dodaj komentarz