Kierowca Red Bulla, Yuki Tsunoda, dołącza do akcji naprawczych w dotkniętej powodzią Emilii-Romanii
Junior Red Bulla i kierowca AlphaTauri, Yuki Tsunoda, pomagał mieszkańcom regionu Faenza we Włoszech podczas niedawnych powodzi.
Japoński kierowca jeździ dla zespołu zespołu Red Bull F1 o nazwie Scuderia AlphaTauri , który ma swoją siedzibę i działa w Faenza. Niedawne ulewne deszcze i powodzie w regionie Emilia Romagna we Włoszech spowodowały odwołanie GP F1 2023 Emilia Romagna, które miało się odbyć w ten weekend.
Sport wraz z lokalnymi władzami i zespołami F1 postanowił odwołać wyścig, aby nie wywierać dalszej presji na region. Yuki Tsunoda , który był w Faenzy przed Grand Prix, aktywnie pomagał w sprzątaniu ulic i wykonywał swoją część.
Yuki Tsunoda and his AlphaTauri team mates have been helping with the clean-up in Faenza ❤️ pic.twitter.com/uf2qN5syTf
— Formula 1 (@F1) May 18, 2023
„Po prostu starałem się być tak zrelaksowany, jak to tylko możliwe” – Red Bull junior
Yuki Tsunoda wspomniał, że nie chce wiele żałować swojego czasu w F1, a także zwrócił uwagę, że w sezonie 2023 był nieco bardziej zrelaksowany w porównaniu z poprzednimi latami.
W rozmowie z Motorsport Italy junior Red Bull powiedział:
„Cóż, przede wszystkim, zwłaszcza w tym trzecim roku, jeśli muszę kontynuować to, co robiłem w zeszłym sezonie, jeśli nie idzie mi tak dobrze, jak chcę lub powinienem, wiem, że mogę to zrobić. W każdym wyścigu, w którym brałem udział w zeszłym roku, miałem poczucie, że mogłem zrobić więcej, nawet w kwalifikacjach próbowałem tych rzeczy i wiesz, zwłaszcza w moim trzecim roku, wszystko może się zdarzyć i jeśli tak dalej pójdziesz, stracisz miejsce . Mogłem więc pomyśleć, ile znaczy dla mnie Formuła 1, ile znaczy dla mnie sport motorowy”.
On dodał:
– To oczywiście pomaga. Widziałem kilka filmów dokumentalnych i nie chcę być jak ten, który bardzo żałuje, który nie był w stanie dać z siebie wszystkiego w Formule 1, a teraz go nie ma. Więc te rzeczy, takie jak sposób myślenia, czynią mnie silniejszym i uświadamiają mi, że nadszedł czas, aby naprawdę zmienić siebie, zawodowo i we wszystkim.
„Nawet nie próbowałem się zmieniać, po prostu starałem się być tak zrelaksowany, jak to tylko możliwe. Czuję się komfortowo, jak zwykle, ale jednocześnie upewniam się, że cieszę się każdym wyścigiem i daję z siebie wszystko, niewiele się zmieniło.
Fascynujące będzie zobaczenie, czy Tsunoda może wylądować w Red Bullu w ciągu najbliższych kilku sezonów, biorąc pod uwagę jego poprawę formy.
Dodaj komentarz