Red Bull może ukończyć 1-2 w każdym wyścigu, niezależnie od pozycji startowej, mówi Martin Brundle
Ekspert F1, Martin Brundle, uważa, że obaj kierowcy Red Bulla mogą ukończyć 1-2 w każdym wyścigu, niezależnie od ich pozycji startowej. Drużyna austriacko-brytyjska dominowała w tym sezonie, wygrywając wszystkie cztery wyścigi na milę kraju. Max Verstappen i Sergio Perez mają na swoim koncie po dwa zwycięstwa.
W swoim felietonie w Sky Sports Brundle wyjaśnił, że prędkość Red Bulla jest po prostu bezprecedensowa. Zanurkował głęboko i napisał, jak wyższość podstawowej koncepcji RB19 pozwoliła zespołowi zdominować siatkę.
Dodał, że nawet jeśli inne zespoły zaszczepią tę samą koncepcję i usuną opór ze swoich samochodów, RB19, z różnicą tempa w stosunku do DRS, nadal będzie dominować:
„Ich szybkości po prostu nie można się oprzeć i na tym muszą się skupić pozostałe zespoły. To nie będzie łatwe; to ogólna filozofia projektowania samochodów, a nie aktualizacja. I nawet wtedy, tylko wtedy, gdy zrozumieją, co robi Red Bull, aby zrzucić tyle oporu. Z otwartym tylnym skrzydłem DRS Red Bull jest zasadniczo znacznie szybszy przy maksymalnej prędkości niż pozostałe dziewięć zespołów. Tak bardzo, że podejrzewam, że gdziekolwiek wystartują na starcie i nie biorąc pod uwagę czynników zewnętrznych, mogą ukończyć jeden-dwa.
🗣️ | Martin Brundle says Red Bull's DRS speed is 'Unattainable with one update':
"Their speed is simply irresistible and that's where the other teams must focus. It won't be easy, that's an overall car design philosophy rather than an update." pic.twitter.com/xHD6w8QEzl
— RBR News 🇳🇱🇲🇽 (@redbulletin) May 10, 2023
Obecni mistrzowie świata prowadzą w klasyfikacji konstruktorów z 224 punktami, znacznie wyprzedzając drugiego w tabeli Astona Martina, który ma 102 punkty. Max Verstappen prowadzi w klasyfikacji kierowców ze 119 punktami, a zaraz za nim uplasował się Sergio Perez ze 105 punktami.
Oprócz GP Australii, zarówno Verstappen, jak i Perez zakończyli ten sezon w pierwszym rzędzie.
Red Bull Taskmaster nie martwi się walkami między Maxem Verstappenem a Sergio Perezem
Doradca Red Bulla, Helmut Marko, nie jest zbytnio zaniepokojony intensywnymi bitwami na torze i poza nim między Maxem Verstappenem a Sergio Perezem . Oczywiste jest, że Checo jest pretendentem do tytułu i będzie wywierał presję na Verstappen.
Dr Marko uważa jednak, że historia się nie powtórzy, a zespół nie będzie świadkiem kolejnej rywalizacji Sebastiana Vettela z Markiem Webberem czy Maxa Verstappena z Danielem Ricciardo . Według ORF Sport powiedział:
„Martwisz się powtórką incydentów Vettel-Webber i Verstappen-Ricciardo? Wcale nie, na razie wszystko idzie dobrze i obaj jechali do granic możliwości. Przynajmniej Max i Checo mogą swobodnie jeździć, tak jak do tej pory. To dwaj rozsądni kierowcy i wystarczająco inteligentni, by nie robić głupich rzeczy na torze wyścigowym”.
🗣️ | 🇺🇸 Helmut Marko trusts Max and Checo to not do a repeat of Vettel-Webber/Max-Ricciardo:
"Worried about a repeat of the Vettel-Webber and Verstappen-Ricciardo incidents? Not at all, for now everything is going well and both were going to the limit." pic.twitter.com/9aSaOyksAM
— RBR News 🇳🇱🇲🇽 (@redbulletin) May 10, 2023
Zespół wyraźnie powiedział, że obaj kierowcy mogą ścigać się na torze. Tylko czas pokaże, czy utrzymają to stanowisko.
Dodaj komentarz