Gwiazda Ravens, Justin Tucker, przerywa milczenie, gdy Travis Kelce wyrzuca hełm podczas rutyny przed meczem
Tuż przed wyjściem na boisko Baltimore Ravens i Kansas City Chiefs zauważono dziwną scenę, w której Chiefs się rozgrzewali. Widziano Travisa Kelce’a, który nie wiadomo skąd rzucał w bok hełm kopiącego Ravens Justina Tuckera, a scena ta przyciągnęła uwagę mediów.
Według doniesień Tucker rozgrzewał się tam, gdzie rozgrzewał się także Patrick Mahomes. Ale to była strona Chiefsów, więc kiedy Kelce zauważył tam Tuckera, zdecydował się wyrzucić hełm. Jednak największy kicker w historii NFL nie przejął się zbytnio sytuacją, przemawiając w poniedziałek:
Chociaż incydent ten oczywiście nie zmienił niczego w wyniku meczu, fakt, że Kelce miał swobodę okazywania Tuckerowi braku szacunku w tym sensie, był jasnym sygnałem tego, co myślą o konkursie. Nawet jeśli nie powinieneś robić z tego zbyt wiele, i tak warto było to zauważyć.
Kto jest winien porażce Baltimore Ravens?
Baltimore Ravens nie mogli zakończyć swojego wspaniałego sezonu zasadniczego występem w Super Bowl. Przez większą część zawodów zespół był zdominowany przez Kansas City Chiefs i przegrał 17-10 w meczu, którego nigdy nie był w stanie prowadzić.
Nowicjusz skrzydłowy Zay Flowers rozegrał mocny mecz liczebny, ale był też jednym z głównych problemów ataku. Najpierw dostał głęboką piłkę, po której zatrzymał się na linii 10 jardów, ale potem musieli cofnąć się o 15 jardów z powodu kary za drwinę; pod koniec tej samej jazdy stracił piłkę w polu końcowym i Baltimore odszedł bez punktów.
Trudno wskazać tylko jeden powód porażki, bo choć Zay Flowers popełnił kilka błędów jak na debiutanta, prawda jest taka, że rozmowa kwalifikacyjna była naprawdę rozczarowująca. Być może jeszcze bardziej godne uwagi było to, jak bardzo Ravens unikali prowadzenia piłki i jak bardzo cierpieli z tego powodu.
Jednak prawdziwym powodem jest to, że był to mistrzowski wykład Steve’a Spagnuolo i obrony Chiefs. Patrick Mahomes rozegrał świetny mecz i dominował w fragmentach gry, ale Kansas City tak dobrze utrzymywało atak Baltimore, że nie było w stanie znaleźć żadnej odpowiedzi poza kilkoma pojedynczymi, ważnymi zagraniami. Było to zasłużone zwycięstwo gości.
Dodaj komentarz