Randy Orton zalał się łzami w obawie przed przejściem na emeryturę

Randy Orton zalał się łzami w obawie przed przejściem na emeryturę

Gwiazda WWE Randy Orton ujawnił niedawno swoją emocjonalną reakcję po tym, jak został poinformowany o możliwości zawieszenia butów na kołku w związku z poważną kontuzją.

W maju 2022 roku ciągły ból pleców The Apex Predator zmusił go do opuszczenia ringu na prawie osiemnaście miesięcy. Przed przerwą na regenerację Orton i była supergwiazda WWE Matt Riddle również stracili mistrzostwo RAW Tag Team na rzecz The Usos.

Po półtora roku nieobecności Żmija powrócił w wielkim stylu podczas Survivor Series: WarGames 2023. Od tego czasu feudował z The Bloodline, a także zmierzył się z Romanem Reignsem , LA Knightem i AJ Stylesem w Fatal-4-Way o Undisputed WWE Universal Championship na tegorocznym Royal Rumble.

Podczas rozmowy telefonicznej z „New York Post” Randy Orton przypomniał sobie mrożący krew w żyłach moment. 14-krotny mistrz świata był zdruzgotany, gdy lekarze ujawnili, że stan jego kręgosłupa może zmusić go do potencjalnego zakończenia kariery. Ta wiadomość wywarła niezatarty ślad na Ortonie:

„Na podstawie moich objawów i stanu zdrowia dolnej części kręgosłupa, na podstawie rezonansu magnetycznego stwierdzono: «Wiesz co, miałeś świetną karierę. Musisz zacząć myśleć o swoim życiu po wrestlingu i byciu przy swoich dzieciach. Ta operacja nie jest rodzajem operacji, po której wraca się i pozostaje sportowcem” – powiedział.

Viper dodał:

„Byłam we łzach. Myślę, że to w porządku, żeby dorośli mężczyźni płakali, a ja byłam małym dzieckiem. Było mi bardzo smutno, że mi to odebrano”. [H/T: New York Post]

Randy Orton ujawnia swój priorytet numer jeden w WWE

Czternastokrotny mistrz świata ujawnił swój najwyższy priorytet w WWE po powrocie w listopadzie 2023 roku.

Przed swoim dziewiątym występem w meczu Elimination Chamber Orton mówił o wygraniu zawodów w Perth w Australii i potencjalnej walce z Johnem Ceną na WWE WrestleMania.

Jednak w wywiadzie dla Sports Illustrated były członek RK-Bro stwierdził, że jego priorytetem numer jeden jest to, aby nigdy nie uważać żadnej sekundy spędzonej na ringu za oczywistość, niezależnie od wyżej wymienionych celów.

„Chciałbym wygrać w sobotę, a potem zdobyć te mistrzostwa innym razem. Bardzo chciałbym walczyć z Johnem Ceną na WrestleManii. Ale to nie są moje największe cele. Moim celem jest nigdy nie brać ani jednej sekundy za coś oczywistego. To mój priorytet numer jeden” – powiedział Randy Orton.

Fani będą z niecierpliwością czekać na stadionie Optus, aby zobaczyć, czy 43-letnia gwiazda WWE wykorzysta szansę na walkę z Sethem Rollinsem o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej na WrestleMania 40.

Co sądzisz o płaczu Randy’ego Ortona po tym, jak powiedziano mu, że być może będzie musiał zakończyć karierę z powodu kontuzji pleców? Zagłosuj w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *