Rekord Rafaela Nadala na Roland Garros i Italian Open pozostaje nienaruszony po odejściu Daniila Miedwiediewa z French Open
Daniil Miedwiediew był na zakręcie historii po zwycięstwie w Rome Masters, ponieważ byłby pierwszym graczem po Rafaelu Nadalu, który wygrał zarówno Rome Masters, jak i French Open, dopóki Rosjanin nie wpadł na Thiago Seybotha Wilda w pierwszej rundzie na Roland Garros.
Miedwiediew, rozstawiony z drugiego miejsca, został pokonany przez kwalifikatora Wild 7-6 (7-5), 6-7 (6-8), 2-6, 6-3, 6-4 w pulsującym meczu. Rosjanin zostałby pierwszym mężczyzną grającym w pojedynkę od 1996 roku, który powtórzył wyczyn wygrania zarówno Rome Masters, jak i French Open, coś, co Nadal osiągnął osiem razy w swojej karierze.
Miedwiediew zdeklasował Holgera Rune’a 7:5, 7:5 w finale Italian Open w zeszłym tygodniu. Triumf Italian Open był pierwszym tytułem Rosjanina na glinie.
Thiago Seyboth Wild cieszy się zwycięstwem nad Daniiłem Miedwiediewem
Brazylijski kwalifikator Thiago Seyboth Wild przekroczył kilka ważnych kamieni milowych w prawdopodobnie jednym z najlepszych meczów w swojej karierze.
Zajmujący 172. miejsce na świecie Seyboth Wild został najniżej sklasyfikowanym graczem, który pokonał drugie rozstawienie w pierwszej rundzie Rolanda Garrosa, odkąd Mariano Zabaleta, zajmujący 213. miejsce na świecie, pokonał w 1998 roku drugiego rozstawionego Petra Kordę.
Po raz pierwszy od 21 lat drugie rozstawienie odpadło w pierwszej rundzie Wielkiego Szlema. Przed porażką Daniila Miedwiediewa Julien Boutter wysłał drugiego rozstawionego Gustavo Kuertena na Australian Open 2002.
W rozmowie z ATP po meczu Wild powiedział, że pokonanie Miedwiediewa było spełnieniem marzeń.
„Obserwowałem grę Daniila przez całą moją karierę juniorów, aż do dzisiaj. Gra na tym korcie przeciwko takiemu zawodnikowi i pokonanie go to spełnienie marzeń – powiedział Wild.
Ujawniając szczegóły swojego planu gry, Wild powiedział, że chce dostać się do siatki tak często, jak to możliwe, a także skontrować swoimi forhendami Daniila Miedwiediewa.
„Chodząc po korcie, chciałem po prostu dostać się do siatki tak często, jak to możliwe i użyć mojego forhendu przeciwko jego i działało to całkiem dobrze” – dodał.
Powiedział, że to był trudny mecz, ponieważ w drugim secie miał skurcze, ale miał paliwo w zbiorniku, aby pokonać dystans i pokonać Daniila Miedwiediewa.
„Było dość ciężko. W drugim secie zacząłem się trząść. Dałem z siebie wszystko i starałem się grać mój najlepszy tenis i to zadziałało. Jestem bardzo zadowolony ze sposobu, w jaki grałem – podsumował.
Wild zmierzy się z Francuzem Quentinem Halysem lub Guido Pellą w drugiej rundzie French Open 2023.
Dodaj komentarz