„Rafaelu Nadalu, proszę, nie odchodź z tenisa” – Hiszpan otrzymuje specjalną wiadomość od młodego kibica podczas turnieju Rotterdam Open SF Jannika Sinnera
Młody kibic przekazał Rafaelowi Nadalowi specjalną wiadomość podczas półfinałowego meczu Jannika Sinnera na turnieju Rotterdam Open.
W sobotę 17 lutego na stadionie Rotterdam Ahoy Sinner pokonał Tallona Griekspoora 6:2, 6:4 w godzinę i 19 minut i po triumfie w Australian Open dotarł do drugiego z rzędu finału. W decydującym meczu zmierzy się z Australijczykiem Alexem de Minaurem.
Holenderscy kibice licznie przybyli na półfinał, aby wspierać także lokalnego chłopca Griekspoora i Sinnera . Co zaskakujące, kamery zarejestrowały młodego fana trzymającego plakat z przesłaniem nie dla półfinalistów, ale dla Nadala.
„[Rafael] Nadal, proszę, nie rezygnuj z tenisa” – na plakacie widniał napis wielkimi literami.
Krążą plotki, że 22-krotny mistrz Wielkiego Szlema rzuci tenis przed końcem 2024 roku. Przez większą część 2023 roku pauzował z powodu kontuzji biodra, ale wrócił do rywalizacji w styczniu tego roku.
Swój powrót rozpoczął od zwycięstw nad Dominicem Thiemem i Jasonem Kublerem w pierwszej i drugiej rundzie Brisbane International. Odpadł z turnieju po zaciętej walce w ćwierćfinale z Jordanem Thompsonem.
Hiszpan wygrał pierwszego seta z Thompsonem, wykorzystując dwa break pointy. Australijczyk jednak walczył o zwycięstwo w drugim secie po tie-breaku. Thompson podwoił się, zdobywając trzecie miejsce i zamykając mecz wynikiem 5-7, 7-6(6), 6-3 na swoją korzyść.
Rafael Nadal: „Mam wrażenie, że dzień po przejściu na emeryturę nadal będę tak szczęśliwy, jak grając w tenisa”
W niedawnym wywiadzie dla hiszpańskich mediów La Sexta Rafael Nadal zasugerował, że po przejściu na emeryturę byłby tak samo szczęśliwy w swoim życiu, jak podczas rywalizacji na kortach tenisowych, odkąd w 2001 roku przeszedł na zawodowstwo.
„Mam wrażenie, że dzień po przejściu na emeryturę nadal będę tak szczęśliwy, jak grając w tenisa” – powiedział 22-krotny mistrz Wielkiego Szlema.
Hiszpan stwierdził, że prowadzi normalne życie, ciesząc się każdą chwilą i poświęcając tenisowi ciężkie godziny.
„Moje życie jest dalekie od obsesji na punkcie tenisa, którą widzisz z zewnątrz. Byłem bardzo intensywny i bardzo ciężko pracowałem, ale wyszedłem, dobrze się bawiłem… Nie przegapiłem niczego z powodu tenisa. Zrobiłem mniej rzeczy niż moi przyjaciele, ale zrobiłem to” – dodał.
Dodaj komentarz