„Rafael Nadal trochę traci w debacie na temat GOAT, ponieważ w pozostałych trzech turniejach Szlema nie radził sobie tak dobrze, jak na French Open” – dziennikarz tenisowy
Biograf Rogera Federera i Novaka Djokovica Chris Bowers stwierdził w niedawnym podcaście, że jego zdaniem dominacja Rafaela Nadala we French Open w porównaniu z jego stosunkowo mniejszymi sukcesami w pozostałych turniejach Wielkiego Szlema stanowi lukę w zbroi Hiszpana.
Bowers jest komentatorem tenisowym i jednym z czołowych dziennikarzy tenisowych na świecie, który od końca lat 80. pisze o światowym środowisku tenisowym. Jest także autorem kilku książek o tenisie, w tym pierwszej anglojęzycznej biografii Rogera Federera i części biografii Novaka Djokovica.
W najnowszym odcinku podcastu „ATP Tennis Radio” Bowersa zapytano, czy bycie królem gliny przemawia na korzyść 14-krotnego mistrza French Open, czy też przeciwko niemu.
„Czy fakt, że Nadal dominował i nie oszukujmy się, prawdopodobnie pójdzie do grobu jako król gliny. Nawet poprzedni królowie gliny, tacy jak Thomas Muster, nazywali go królem gliny. Czy to przemawia na jego korzyść, czy może trochę przemawia przeciwko niemu fakt, że jego dominacja była bardziej na jednej powierzchni niż na pozostałych trzech?” – zapytał prezenter Seb Lauzier (o 15:17).
Bowers odpowiedział (o 15:36):
„Myślę, że jeśli spojrzysz na Federera, Nadala i Djokovica, wszyscy oni mieli jednego majora, w którym wygrali znacznie więcej. Federer wygrał więcej Wimbledonu niż cokolwiek innego, Nadal wygrał więcej Rolanda Garossa niż ktokolwiek inny, niż którykolwiek z pozostałych trzech, a Djokovic spisał się najlepiej w Australii.
Wyraził swoją opinię, odnosząc się do stosunkowo mniejszych sukcesów Hiszpana w pozostałych turniejach Wielkiego Szlema w porównaniu z Majorem na kortach ziemnych oraz do tego, jak stworzyło to dla niego niekorzystną sytuację.
Nie sądzę, że to ich umniejsza, o ile wszystkie pozostałe trzy uderzenia są dobre. Myślę, że w tym miejscu (Rafael) Nadal trochę traci (w debacie na temat GOAT), ponieważ w pozostałych trzech (Wielkich Szlemach jak na French Open), zwłaszcza na Wimbledonie, gdzie osiągnął właśnie wygrał 2.”
Znany autor na koniec wspomniał, że ludzie powinni doceniać Wielką Trójkę za jej osiągnięcia, a nie dzielić ich za to.
„Ale nie wiem, mam na myśli, że dzielimy włos na czworo. To znaczy, ci trzej są po prostu tak fenomenalni, że szukamy sposobów ich podzielenia, zamiast doceniać to, co zrobili.
Rafael Nadal trzykrotnie przechodził całą drogę na French Open
Rafael Nadal jest niemal nietykalny na French Open i może poszczycić się fenomenalnym bilansem 112-3 w 18 występach. Jednak w karierze Nadala były trzy przypadki, gdy jego przeciwnikom udało się zepchnąć go do pięciosetowego seta.
Pierwszy miał miejsce w pierwszej rundzie turnieju Roland-Garros 2011 przeciwko Amerykaninowi John Isner, gdzie 22. mistrz Wielkiego Szlema wrócił z dwóch postanawia wygrać mecz 6-4, 6-7(2), 6-7(2), 6-2, 6-4.
Drugi pięciosetowy zawodnik Nadala znalazł się w półfinale edycji Claycourt Major w 2013 r., gdzie Novak Djokovic grał tam i z powrotem mecz, w którym Hiszpanowi udało się wydobyć ze swojego najlepszego tenisa, wygrywając 6:4, 3:6, 6:1, 6:7(3), 9:7.
Ostatnim graczem, który dokonał tego wyczynu w meczu przeciwko Nadalowi, był Felix Auger-Aliassime w czwartej rundzie French Open 2022, gdzie Southpaw ostatecznie zwyciężył z wynikiem 3-6, 6-3, 6-2, 3-6, 6-3.
Dodaj komentarz