„Cichy facet i ja”: Jusuf Nurkic atakuje Charlesa Barkleya w tweecie z Kevinem Durantem 

„Cichy facet i ja”: Jusuf Nurkic atakuje Charlesa Barkleya w tweecie z Kevinem Durantem 

Środkowy Suns Jusuf Nurkic żartobliwie naśmiewał się z Charlesa Barkleya, odnosząc się w humorystycznym tweecie do komentarzy analityka na temat jego kolegi z drużyny, Kevina Duranta . Nurkic odegrał ogromną rolę w niedzielnym zwycięstwie Phoenix nad Los Angeles Lakers 123:113.

Nurkic rozegrał dla Suns wszechstronny występ, zdobywając 18 punktów, zbierając 22 zbiórki i rozdając siedem asyst. Dorównał asystom początkowemu rozgrywającemu Lakers, D’Angelo Russellowi, a jego suma odbić przewyższyła Anthony’ego Davisa.

Po meczu Nurkic zamieścił zdjęcie z Kevinem Durantem, przy okazji atakując legendę Suns .

„Cichy facet i ja” – napisał Nurkic na Twitterze.

Dźgnięcie Nurkica w Barkleya na zdjęciu nawiązało do komentarzy Barkleya na temat przywództwa Kevina Duranta podczas meczu gwiazd NBA, gdzie Barkley zarzucił Durantowi, że nie jest dobrym przywódcą.

„Bez szacunku dla Kevina, Kevin jest naśladowcą, a nie liderem. Udowodnił to na wszystkich swoich przystankach” – powiedział Barkley. „Booker to także świetny gracz. Myślę, że będzie musiał przejąć inicjatywę i wynieść zespół Suns na wyższy poziom.

Kevin Durant, który w tym sezonie jest piąty pod względem liczby punktów na mecz z 28,0, zdobył 22 gole w wygranym meczu z Lakers. Grayson Allen prowadził Phoenix z 24 punktami.

Zwycięstwo Suns doprowadziło ich do rekordu 34-24, co plasuje ich na szóstym miejscu w tabeli Konferencji Zachodniej, w której miejsca są przepełnione od piątego do dziesiątego miejsca.

Kevin Durant brutalnie reaguje na komentarze Charlesa Barkleya

Na pytanie dotyczące komentarzy Barkleya ostro odpowiedział Kevin Durant, stwierdzając, że nie szanuje on opinii osób, które nie chodzą na siłownię i nie oglądają wszystkich jego meczów.

„Po prostu mam wrażenie, że wiele osób z telewizji nigdy nie przychodzi na siłownię; które nigdy nie pojawiają się w grach; trudno im mówić o tym, co robię, kiedy ich tu nie ma” – powiedział Durant 21 lutego.

„To tylko część telewizji. Potrzebowali czegoś, co wypełniłoby segment. Więc mówią o jakichś negatywnych rzeczach, ale jeśli nie jesteś na siłowni – nie szanuję twojej opinii, jeśli nie jesteś ze mną na siłowni.

Durant i Barkley mieli kilka konfliktów. W zeszłym roku Durant powiedział, że szanuje Barkleya jako gracza, ale nie jako analityka.

„To pieprzona legenda, dla której mam tylko szacunek, a kiedy podniosę wzrok, będę grał z dumą, wiedząc, że włożył krew, pot i łzy w tę organizację” – powiedział Durant.

„A więc nie ma to jednak nic wspólnego z tym, jakim jest analitykiem. Na przykład nie zgadzam się z jego podejściem do gry jako członka Galerii Sław”.

Zarówno Durant, jak i Barkley są członkami zespołu z okazji 75. rocznicy powstania NBA.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *