Pierro Ferrari ujawnia, że Adrian Newey był w przeszłości zapraszany do reprezentacji Włoch przez Jeana Todta
Włoski biznesmen Pierro Ferrari ujawnił, że Adrian Newey był w przeszłości proszony przez Jeana Todta o dołączenie do zespołu Scuderia. Newey jednak zdecydował się pozostać w Wielkiej Brytanii i nie chciał wyprowadzić się do Maranello.
POV : Adrian Newey when he sees the Black RB19 coming out of Mercedes garage in Imola GP
pic.twitter.com/kGCyKF6nSo— ahmed baokbah 🇸🇦🏎✈️ (@ahmed_baokbah) May 8, 2023
Newey jest mózgiem obecnego wiodącego samochodu w mistrzostwach, RB19 Red Bulla, ale z łatwością mógł być częścią obozu Maranello. Według syna Enzo Ferrariego , Todt skontaktował się z Brytyjczykiem w czasie, gdy pełnił funkcję szefa zespołu Scuderia.
Powiedział Autosprintowi:
„Rozmawiał z Montezemolo, a potem także z Jeanem Todtem. Najwyraźniej nie chce się przeprowadzać: woli zostać w Anglii! A poza tym, niekwestionowane umiejętności na bok, to nie tylko on, ma wokół siebie doskonałe elementy”.
Włoska drużyna mogłaby naprawdę skorzystać z technicznego geniuszu Neweya w 2023 roku, ponieważ pretendent Scuderii nie jest w stanie rzucić wyzwania liderom, Red Bullowi.
Tymczasem RB19 wygrał jak dotąd wszystkie wyścigi w tym sezonie i jest czystą klasą. Max Verstappen wygrał trzy z pięciu otwierających go wyścigów w tym roku i jest na dobrej drodze do zdobycia trzeciego z rzędu tytułu w tym sporcie.
Kierowcy Ferrari zmagają się z niespójnościami w bolidzie
Christian Horner addresses the speculation over Adrian Newey’s future 🗣#F1 pic.twitter.com/kQU1Y64A3Y
— Formula 1 (@F1) April 13, 2023
Ferrari przeżyło rozczarowujący weekend w Miami z powodu niespójności z pretendentem z 2023 roku. Obaj kierowcy walczyli o maksymalne osiągi swoich samochodów, w wyniku czego Carlos Sainz zajął piąte miejsce, a Charles Leclerc siódme miejsce.
Podczas Q3 Leclerc docisnął swój samochód do granic możliwości, ale niestety stracił kontrolę nad tyłem, co doprowadziło do zderzenia ze ścianą i wyzwolenia czerwonych flag. W rezultacie zarówno Leclerc, jak i dwukrotny mistrz świata Max Verstappen rozpoczęli wyścig z niekorzystnych pozycji, zajmując odpowiednio siódme i dziewiąte miejsce na starcie.
Sainz początkowo zapewnił sobie obiecujące trzecie miejsce podczas kwalifikacji po przerwie spowodowanej czerwoną flagą. Jednak nie mógł utrzymać swojej pozycji podczas wyścigu, ostatecznie zajmując piąte miejsce za Maxem Verstappenem i George’em Russellem.
Obecnie głównym wyzwaniem dla Ferrari jest tendencja samochodu do zmiany balansu w połowie zakrętu, co sprawia, że Leclerc i Sainz mają wyjątkowo trudne prowadzenie.
Mówiąc o problemie w podcastie Race, ekspert F1, Scott Mitchell-Malm, powiedział o Ferrari:
„Właściwie to było interesujące. Słyszeliśmy wcześniej, że samochód jest pod wpływem wiatru i jest na to szczególnie podatny. Kiedy mówili o braku spójności w samochodzie, on [Leclerc] powiedział: „To nie jest nawet zakręt za zakrętem, jest w tym samym zakręcie, będzie szalona zmiana równowagi od nadsterowności do równowagi podsterowności, w zależności od tego, co się dzieje przez róg.’”
Gdy F1 zmierza na podwórko Scuderii w Imola, ciekawie będzie zobaczyć, jak zespół radzi sobie na własnym terenie.
Dodaj komentarz