ZDJĘCIE: Członek Damage CTRL pozornie drażni napięcie wewnątrz frakcji?

ZDJĘCIE: Członek Damage CTRL pozornie drażni napięcie wewnątrz frakcji?

Członek Damage CTRL, Iyo Sky, najwyraźniej drażnił napięcie między nią a jej kolegą stajennym Bayleyem.

W ostatnich tygodniach dochodziło do napięć między Sky i Bayley. Podczas wydarzenia premium na żywo Money in the Bank The Genius of the Sky zakuła swoją koleżankę stajenną w kajdanki, aby wygrać kontrakt Women’s Money in the Bank.

Zabierając się na Twittera, Bayley opublikowała zdjęcie, na którym widziano ją trzymającą się za ręce ze Sky, która nie była wyraźnie zadowolona z The Role Model.

Zobaczcie zdjęcie i tweet od Bayley:

W zeszłotygodniowym odcinku WWE SmackDown, Bayley była komentatorem meczu Sky przeciwko Charlotte Flair. Jednak ostatecznie porzuciła swoją towarzyszkę stajenną po tym, jak wystraszyła ją Shotzi.

Bayley i Sky wcześniej obcięli włosy Shotzi na SmackDown. Jednak 31-latek wrócił z całkowitą metamorfozą.

Którą supergwiazdę chcą Iyo Sky i Dakota Kai jako część Damage CTRL?

Damage CTRL zadebiutowało na wydarzeniu na żywo premium SummerSlam 2022, kiedy trio Bayley, Iyo Sky i Dakota Kai po raz pierwszy pojawiło się razem w telewizji WWE.

Sky i Kai są byłymi mistrzami WWE Women’s Tag Team i wybrali jedną supergwiazdę, którą chcą dodać do frakcji.

Przemawiając w wywiadzie dla Fightful, Sky i Kai ujawnili, że chcieliby, aby Piper Niven dołączyła do frakcji. Kai powiedział :

„Ona jest [Piper Niven] niesamowita” — powiedział Kai. „Byłaby świetnym dodatkiem. Jest taka silna. Spójrz na nią.”

Niebo dodatkowo dodał:

„Ona jest naszą śmiercionośną bronią. Ona będzie.”

Kai jest obecnie wykluczony z gry z powodu kontuzji. W międzyczasie Sky jest aktualnym posiadaczem teczki Money in the Bank i ma w pewnym momencie gwarantowaną szansę na mistrzostwa kobiet.

Chociaż były problemy między Bayley i Sky, nadal są członkami stajni, przynajmniej na razie.

Czy chcielibyście zobaczyć w przyszłości feud między dwoma kolegami ze stajni Damage CTRL? Odezwij się w sekcji komentarzy poniżej!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *