Zdjęcie: CM Punk przyłapany za kulisami SmackDown z obecnym mistrzem WWE
CM Punk nie miał ostatnio szczęścia, a kontuzja przekreśliła jego marzenie o występie w głównym turnieju WrestleManii. Mimo to The Straight Edge Superstar był za kulisami wczorajszego odcinka SmackDown .
Dwie noce po swoim transmitowanym w telewizji powrocie na ring do WWE na Royal Rumble, Punk ogłosił, że zerwał triceps i opuści The Show of Shows. Przeszedł operację, aby go naprawić, prawdopodobnie w placówce medycznej firmy w Birmingham w Alabamie. Stąd wywodzi się SmackDown.
Gwiazda WWE Kairi Sane pośrednio potwierdziła doniesienia o obecności CM Punka za kulisami . Mistrzyni Women’s Tag Team opublikowała na Twitterze zdjęcie z gwiazdą RAW, z podpisem wskazującym, że pochodzi ze wczorajszego wieczoru na SmackDown.
Sprawdź to poniżej:
Sane była częścią jednego z najważniejszych momentów SmackDown, kiedy ona i Asuka zaatakowały Bayley. Modelka walczyła i potwierdziła, że zmierzy się z IYO WeY o WWE Women’s Championship na WrestleManii 40.
Kontuzja CM Punka zmusiła WWE do zmiany planów na WrestleManię 40
Zgłoszony plan na WrestleManię 40 przewidywał, że Cody Rhodes zmierzy się z Romanem Reignsem, a CM Punk zmierzy się z Sethem Rollinsem. Jednak po kontuzji wygląda na to, że The American Nightmare powalczy o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej.
Rhodes drażnił się z wyborem Reignsa na swojego przeciwnika na WrestleManii, zanim wypuścił The Rocka. Tak więc kontuzja Punka w zasadzie spowodowała, że hollywoodzka megagwiazda zajęła miejsce Cody’ego w walce z The Tribal Chief w The Show of Shows. To niefortunna sytuacja, która wcale nie spodobała się fanom.
Czas pokaże, czy WWE pójdzie w tym kierunku, czy też Triple H planuje więcej zwrotów akcji na Road to WrestleMania. Nie można jednak powstrzymać się od zastanawiania, o ile prostsze byłoby wszystko, gdyby CM Punk nie naderwał tricepsa.
Kto powinien rzucić wyzwanie Romanowi Reignsowi na WrestleManii 40 – Cody Rhodes czy The Rock? Zostaw swoje przemyślenia w sekcji komentarzy poniżej!
Dodaj komentarz