Recenzja Payday 3: Potrzebuje torby lekarskiej
Choć przykro mi to mówić, Payday 3 nie jest kontynuacją, na którą liczyłem. Ekscytująca rozgrywka, której z łatwością poświęciłem setki godzin, jest owiana warstwami problemów technicznych, wyborami projektowymi wywołującymi deja vu i ogólnym poczuciem, że wcześniej było znacznie lepiej.
Recenzja Payday 3: Potrzebuje torby lekarskiej
To niesamowicie prosta fabuła i podstawowa fabuła. Nie powinieneś też spodziewać się żadnych zmian podczas samych napadów, ponieważ najważniejsze elementy ograniczają się głównie do przerywników filmowych. Bardzo chciałbym zobaczyć, jak zostanie rozszerzony o DLC (potwierdzono, że będzie ich więcej), ale większość graczy jest tu dla samej rozgrywki. Na szczęście ten aspekt jest fenomenalny.
Dodano wiele nowych interakcji, takich jak ludzkie tarcze, zabójstwa i handel zakładnikami w zamian za zasoby. Większość nowych interakcji odbywa się za pośrednictwem smartfonów, ponieważ większość narzędzi jest aktywowana za ich pośrednictwem. Możliwe jest skopiowanie kodów QR z telefonów cywilnych lub zhakowanie jednego należącego do ważnego celu, aby uzyskać dostęp do innych systemów.
Chociaż wciąż poruszam temat tej zabawnej zmiany, gdy napad staje się głośny, z radością mogę powiedzieć, że ścieżka dźwiękowa jest świetna. Muzyka z Payday 2 jest uwielbiana, a jej następca radzi sobie przyzwoicie z niesieniem pochodni. Przyznaję, że nadal wolę utwory z tej pierwszej, ale podobają mi się wszystkie utwory tutaj i szanuję je za nadanie im własnego charakteru.
Podstawowym ulepszeniem rozgrywki, na które chcę zwrócić uwagę, jest to, o ile lepiej jest szanować Twój czas podczas każdego napadu. Chociaż nadal można spędzić ponad godzinę na próbach perfekcyjnego ukrycia napadu, spędzisz znacznie mniej czasu na zajmowaniu się długimi interakcjami lub po prostu strzeżeniu czegoś przez kilka minut. Niektóre cele wymagają przebywania w zamkniętym obszarze, ale nadal uważam, że są one bardziej angażujące niż pilnowanie większości ćwiczeń z poprzedniego wpisu.
Niestety, większość problemów w Payday 3 pojawia się w miarę oddalania się od bieżącej rozgrywki. Drobnym tego przykładem jest powrót dostosowywania wizualnego. Zaczyna się na równi, jeśli nie bardziej, niż poprzedni tytuł. Możesz dostosować swoje maski i broń za pomocą unikalnych wzorów. Można również wymieniać różne kombinezony i rękawiczki.
Problem w tym, że Twoje możliwości są dość ograniczone. Do wyboru jest tylko pięć garniturów i siedem rękawiczek, każdy z czterema do pięciu wymian palet. Nie przeszkadzają mi rękawiczki, ale rozczarowuje brak wielu różnych opcji garniturów.
Szczególnie przygnębiający jest widok brakujących materiałów masek i zwariowanych opcji kolorystycznych na rzecz różnych odcieni i chromowanych wersji tych samych kolorów. Mogłam już zrobić wiele unikalnych masek, ale nie widzę siebie robiącej to samo w tym nowym wpisie. Nawet nowi gracze zauważą, że wiele masek wygląda tak samo, gdy istnieje tylko 14 różnych wzorów do dostosowania.
Wskazuje to na oczywistą zasadę przewijającą się przez całą tę kontynuację: usprawnienie doświadczenia. Z pewnością nie winię zespołu programistów za przyjęcie takiego podejścia. To, co było wcześniej, było mieszanką systemów i mechaniki. Celem każdej kontynuacji jest przyciągnięcie nowych graczy, a przy wymuszonej determinacji, aby gra była aktualizowana na konsole, sensowne jest przywrócenie wszystkiego do podstaw.
Niestety, produkt końcowy nie sprawia wrażenia bardziej odmiennego niż mniejsze doświadczenie dla fanów. Interfejs użytkownika wygląda o wiele czyściej, ale kosztem uroku i osobowości. W niektórych przypadkach brakuje również funkcjonalności, na przykład jeśli chodzi o wyświetlanie statystyk broni w postaci słupków zamiast dokładnych liczb.
Jedną z najgorszych usprawnionych zmian jest zastąpienie przypominającego przeglądarkę systemu Crime.Net ogólnym wyborem misji. Zamiast jednego ekranu, na którym możesz odfiltrować trwające napady, musisz po prostu wybrać napad i poziom trudności, mając nadzieję, że coś zdobędziesz.
Gra krzyżowa teoretycznie zwiększa prawdopodobieństwo znalezienia gry ze względu na większą pulę graczy, ale ten system wydaje się nieodpowiedni na przyszłość, ponieważ dodaje się więcej napadów i potencjalnych trudności. Aktualne problemy, które napotkałem, właśnie w związku ze znalezieniem pełnego lobby, nie dają mi wprawdzie zbyt wielu nadziei.
Oznacza to również, jak zapewne się domyślasz lub słyszałeś, że nie możesz w ogóle grać, jeśli występują jakieś problemy z serwerem. Od premiery wydarzyło się mnóstwo rzeczy i szkoda, że może to mieć wpływ nawet na tych, którzy chcą grać solo.
Recenzja Payday 3: Podsumowanie
Plusy
- Wciągająca rozgrywka
- Wspaniałe utwory muzyczne
- Inteligentniejsza sztuczna inteligencja
Cons
- Bycie online jest okropne
- Irytujące problemy serwerowe/techniczne
- Postęp gracza oparty na wyzwaniach nie jest zabawny ani satysfakcjonujący
- Brakuje w porównaniu do Payday 2
Rozgrywka od chwili do chwili w Payday 3 stanowi ogromne ulepszenie w stosunku do jej dziesięcioletniej poprzedniczki, zapewniając wciągającą rozgrywkę. Jednak przesadne usprawnienie we wszystkich innych obszarach powoduje słabsze wrażenia. Nawet jeśli mamy się spodziewać zmian i nowości, to tutaj trudno nie podrapać się po głowie przy niektórych decyzjach.
Czy można to z czasem ulepszyć dzięki aktualizacjom? Absolutnie. Poprzednia gra ma długą historię ulepszania implementacji i wycofywania się ze zmian. Jako fan serii, niestety, wydaje mi się to normalne. Jednakże nowy wpis powinien mieć mocny początek, a nie być zarówno zabawny, jak i frustrujący. Za rok, jeśli nie krócej, mogłoby być fantastycznie, ale w tej chwili to po prostu zmarnowany potencjał.
Recenzja Payday 3: Potrzebuje torby lekarskiej
Zabawna rozgrywka nie zmienia faktu, że Payday 3 jest w trudnej sytuacji.
Co oznaczają nasze oceny
Dodaj komentarz