Overwatch 2: Dlaczego w grze jest tylko jeden czołg na drużynę?

Overwatch 2: Dlaczego w grze jest tylko jeden czołg na drużynę?

Jeśli znasz Overwatch 1, możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, że jego specjalna kontynuacja postanowiła wyeliminować użycie podwójnych czołgów w drużynie. Jest na to kilka podstępnych powodów, ale zawęziliśmy je do trzech głównych winowajców, które katalizują tę drastyczną zmianę: Meta osłony, Przepływ meczu i Najpierw FPS. Dlatego Overwatch 2 ma tylko jeden czołg na drużynę.

Dlaczego więc jeden czołg?

W Overwatch 1 było wiele problemów i wszystkie były związane z używaniem czołgów. Widzisz, czołgi były absurdalnie silne i często decydowały o wyrównanych meczach dzięki swoim zmieniającym grę zestawom. Obecność dwóch zawodników w drużynie nie wpłynęła zbyt dobrze na ogólną atrakcyjność gry.

Problem z meta tarczy

Prawie każdy czołg w Overwatch 1 miał dostęp do jakiejś tarczy, aby złagodzić obrażenia obszarowe. Miało to sens, ponieważ zadaniem Tanka jest trzymanie mniej odpornych sojuszników z dala od niebezpieczeństwa. Na początku nie stanowiło to problemu, ale dzięki nowym czołgom i nowym sposobom ochrony siebie i sojuszników mecze w Overwatch 1 stały się impasem, a obie drużyny walczyły przez dłuższy czas, walcząc ze stale regenerującymi się tarczami. Czasami tarcze nawet nakładały się na siebie, pogłębiając problem. Wraz z ewolucją meta gry, podobnie jak tarcze, dopóki same tarcze nie stały się jedyną meta. Jeśli twoja drużyna nie używała tarcz, a przeciwna ich używała, prawie na pewno przegrasz, niezależnie od poziomu umiejętności. Tak straszny stał się problem.

Na szczęście ten problem został znacznie zmniejszony dzięki zmniejszeniu osłon na całej planszy i usunięciu podwójnych czołgów w drużynie w Overwatch 2.

Ulepszony strumień meczów

Overwatch zawsze był drużynową strzelanką korytarzową. Karty składają się tylko z kilku pasów z niewielką ilością miejsca na przeplot. Ze względu na ograniczoną przestrzeń w Overwatch 1 posiadanie dwóch czołgów oznaczało blokowanie większości linii. Praktycznie nie było sprzeciwu. Nie można było flankować, ponieważ obie przełęcze byłyby zabarykadowane, co dałoby odwieczną strategię selektywnego wykorzystania z powodu ograniczonej przestrzeni. Oprócz tarcz był to kolejny ważny powód przerwania meczów. Obie drużyny byłyby zmuszone walić głowami w solidne ściany z niewielkim wyrazem waleczności w odtwarzaniu.

Po usunięciu tylko jednego czołgu ekspresja umiejętności stała się centralną i centralną kwestią w Overwatch 2. Jeden czołg nie może zablokować dwóch lub trzech linii, dzięki czemu strategie, takie jak flankowanie w celu zabicia uzdrowiciela, są znacznie bardziej opłacalne. Ponieważ jest mniej grubych celów, czołgi powinni teraz zwracać większą uwagę na swoją drużynę, aby usuwać i łagodzić obrażenia. Wymuszony ruch może nie brzmieć zbyt dużo, ale ma ogromne znaczenie w przebiegu meczu na lepsze.

Po pierwsze FPS, po drugie Hero Shooter w stylu MOBA.

Ze względu na ogólny układ mapy, skupienie się na składzie drużyny i różnorodność bohaterów, wielu graczy często porównuje Overwatch 1 do MOBA. W grach MOBA indywidualne umiejętności mają znacznie mniejsze znaczenie niż skład zespołu. Overwatch 1 przypominał bardziej MOBA niż prawdziwą strzelankę pierwszoosobową ze względu na ogromną liczbę narzędzi łagodzących, które Tanks miał do zaoferowania swojemu zespołowi. Posiadanie dwóch czołgów rozmieszczających swoje narzędzia łagodzące zapewniało tak silną obronę, że zabijanie innych postaci, nawet tych najsłabszych, stało się poważnym obowiązkiem. Stała się grą polegającą na zbieraniu kostek, łapaniu graczy oddalających się zbyt daleko od swojej drużyny. Wielu graczy narzekało, że Overwatch 1 bardziej przypomina MOBA niż strzelankę.

Wraz ze zmniejszeniem liczby graczy w drużynie z sześciu do pięciu i usunięciem jednego czołgu w Overwatch 2, bezpieczeństwo każdego gracza w meczu stało się znacznie mniejsze. Istnieje możliwość przecenienia potencjału, ponieważ jako gracz nie zawsze jesteś bezpieczny. Komfort bycia rozpieszczonym dwoma czołgami defensywnymi to już przeszłość i jesteśmy tu po to. Ekspresja umiejętności ma prawdziwe ujście, gdy strzelec gra jak strzelec, a nie jak w MOBA.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *