Oscar De La Hoya na długiej liście bokserów, dzięki którym Vasiliy Lomachenko wygrał z Devinem Haneyem

Oscar De La Hoya na długiej liście bokserów, dzięki którym Vasiliy Lomachenko wygrał z Devinem Haneyem

Oscar De La Hoya znajduje się na liście bokserów, którzy poparli Wasilija Łomaczenkę.

„Loma” powrócił na długo oczekiwany sobotni wieczór przeciwko Devinowi Haneyowi. Dwie lekkie gwiazdy były głównymi bohaterami karty pay-per-view ESPN, a walka zapowiadała się jako jedna z najlepszych w 2023 roku. Ostatecznie walka spełniła oczekiwania.

Cóż, w większości. Dwie lekkie gwiazdy jeździły tam iz powrotem przez 12 rund, a wielu uważało, że Ukrainiec wykonał znacznie lepszą robotę. W dziesiątej rundzie Lomachenko wstrząsnął nawet Haneyem, narażając go na największe niebezpieczeństwo w dotychczasowej karierze.

Jednak mistrz wagi lekkiej przeżył i ostatecznie zachował swój tytuł przez jednogłośną decyzję. Decyzja okazała się bardzo kontrowersyjna, wielu uważało, że Wasilij Łomaczenko zasłużył na zwycięstwo. Sędziowanie stało się bardziej kontrowersyjne, gdy ujawniono, że Dave Morett zdobył dla Haneya dziesiątą rundę.

Od czasu walki pojawiło się kilka nazwisk wspierających ukraińskiego boksera. Teraz Oscar De La Hoya zrobił to samo. W wywiadzie dla InsideFighting „The Golden Boy” powiedział:

„Słuchaj, byłem w pierwszym rzędzie, na środku i uważnie obserwowałem walkę. Dosłownie miałem Lomaczenkę i kocham Haneya, jest jednym z mistrzów boksu w dzisiejszym sporcie. Miałem Łomaczenkę 8-4, w najgorszym przypadku 7-5. Było dość źle… Uważnie studiowałem walkę i zaufaj mi, wygrał „Loma”.

Zobacz jego komentarze w poniższym filmie:

Kto jeszcze myślał, że Wasilij Łomaczenko pokonał Devina Haneya?

Chociaż zwycięstwo Devina Haneya nad Wasilijem Łomaczenko nie jest najgorszą decyzją wszechczasów, okazuje się, że jest niepopularne.

Prawdopodobnie ze względu na szum wokół walki, kontrowersyjna decyzja budzi wiele złości. Walka była już porównywana do starcia z 2017 roku pomiędzy Canelo Alvarezem a Giennadijem Gołowkinem.

Podczas tego występu „GGG” wykonał znacznie lepszą robotę, ale ostatecznie zremisował z bardziej popularnym i młodszym bokserem. W tym przypadku jest to jeszcze bardziej kontrowersyjne, biorąc pod uwagę, że „The Dream” odszedł z wygraną, podczas gdy nawet Alvarez tego nie zrobił.

Niemniej jednak lista bokserów, którzy nie zgodzili się z tą decyzją, jest długa. Na Twitterze Boxing Kingdom poinformowało, że nazwiska takie jak Ryan Garcia, Terence Crawford, Andre Ward i inne stwierdziły, że Wasilij Łomaczenko zasłużył na zwycięstwo w sobotnią noc.

Zobacz tweet o bokserach, którzy nie zgadzają się z decyzją Haney/Lomachenko poniżej:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *