„Otwarcie radykalizuje swoich fanów”: kontrowersje związane z piosenką Jasona Aldeana wyjaśnione, ponieważ teksty wywołują oburzenie w Internecie

„Otwarcie radykalizuje swoich fanów”: kontrowersje związane z piosenką Jasona Aldeana wyjaśnione, ponieważ teksty wywołują oburzenie w Internecie

Jason Aldean znalazł się w centrum burzy krytyki po wydaniu swojego najnowszego teledysku Try That in a Small Town. Piosenka zawiera kontrowersyjne obrazy przedstawiające broń i policyjnych demonstrantów. Jednak to w szczególności teksty przysporzyły piosenkarzowi krytyki ze wszystkich stron.

Początkowe wersety piosenki brzmią następująco:

„Skurwiel uderzył kogoś na chodniku / Napad na staruszkę na czerwonym świetle / Wyceluj pistolet we właściciela sklepu monopolowego / Myślisz, że to fajne, no cóż, udawaj głupca, jeśli chcesz / Przeklnij glinę, spluń w jego twarz / Nadepnij na flagę i zapal ją / Tak, myślisz, że jesteś twardy.

W teledysku do utworu Aldean przedstawia postać uwięzioną w burzliwym i podzielonym społeczeństwie. Przedstawia sceny osób wyrażających swoją frustrację poprzez pokojowe protesty przeciwko organom ścigania, symbolizujące toczące się rozmowy dotyczące brutalności policji i kwestii sprawiedliwości społecznej.

Niektórzy uznali również za niepokojące, że wideo zawiera ujęcia Aldeana trzymającego broń palną, podkreślając złożony i delikatny temat posiadania broni.

Oczywiście kilku użytkowników mediów społecznościowych skrytykowało Aldeana, a użytkownik @jimstewartson oskarżył go o „radykalizację swoich fanów w przemoc białych nacjonalistów”.

Użytkownicy mediów społecznościowych wzywają Jasona Aldeana do kontrowersyjnego tekstu jego najnowszej piosenki

Refren Try That in a Small Town brzmi następująco:

„Cóż, spróbuj tego w małym miasteczku/Zobacz, jak daleko zajdziesz w drodze/Tutaj dbamy o swoich/Przekraczasz tę granicę, to nie zajmie dużo czasu/Abyś się dowiedział, polecam nie / Spróbuj tego w małym mieście”.

Niemal natychmiast po wydaniu tekst piosenki wywołał falę krytyki z różnych stron. Krytycy argumentowali, że teksty promują potencjalnie niebezpieczną narrację, przedstawiając broń palną w połączeniu z protestującymi. Twierdzą, że te obrazy mogą zostać źle zinterpretowane lub wykorzystane, potencjalnie podsycając przemoc lub nieporozumienia w już i tak napiętym klimacie społecznym.

Kilku internautów wezwało Jasona do napisania piosenki promującej przemoc z użyciem broni. Wielu użytkowników stwierdziło, że trywializuje ważne kwestie, takie jak reforma policji i złożoność kontroli broni, łącząc je w komercyjny format rozrywkowy .

Wielu twierdziło również, że wideo może być postrzegane jako poparcie lub gloryfikacja przemocy, biorąc pod uwagę wcześniejsze zaangażowanie Aldeana w masową strzelaninę podczas koncertu w 2017 roku.

Warto zaznaczyć, że piosenkarz nie skomentował jeszcze masowego sprzeciwu wobec niego w sieci.

Jason Aldean wcześniej wyraził swoje zaniepokojenie tym, jak łatwo jest ludziom zdobyć broń. Odezwał się po strasznym incydencie w październiku 2017 r., w którym masowy strzelec zabił 58 osób i zranił ponad 400 na Route 91 Harvest Festival w Las Vegas . Aldean występował na festiwalu, kiedy doszło do tragedii.

Wcześniej Jason Aldean został usunięty przez swój zespół PR, ponieważ on i jego żona wygłosili kontrowersyjną uwagę na temat dzieci transpłciowych

To nie pierwszy raz, kiedy Jason Aldean wdaje się w kontrowersje. W przeszłości zespół reklamowy Aldeana rozstał się z nim po kontrowersyjnych uwagach jego i jego żony, Brittany Aldean, dotyczących dzieci transpłciowych .

W zeszłym roku Brittany Aldean, blogerka zajmująca się urodą, zamieściła na Instagramie film, w którym wyraziła wdzięczność rodzicom za to, że nie pozwolili jej zmienić płci w fazie chłopczycy:

„Naprawdę chciałbym podziękować moim rodzicom za to, że nie zmienili mojej płci, kiedy przechodziłem przez fazę chłopczycy. Kocham to dziewczęce życie” – napisała.

W odpowiedzi Jason Aldean żartobliwie odpowiedział:

“Lmao!! Cieszę się, że oni też tego nie zrobili, bo ty i ja byśmy nie wyszli.

W tym czasie spotkał się z masową reakcją w Internecie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *