„Ostatni raz, wszyscy Mitchell Rowland”: okrzyk Harry’ego Stylesa w Love On Tour wywołuje spekulacje oznaczające koniec ich muzycznej współpracy

„Ostatni raz, wszyscy Mitchell Rowland”: okrzyk Harry’ego Stylesa w Love On Tour wywołuje spekulacje oznaczające koniec ich muzycznej współpracy

Fani Harry’ego Stylesa wyrazili zaniepokojenie jego przyszłą współpracą z autorem tekstów i gitarzystą Mitchellem Rowlandem. Spekulacje pojawiły się po tym, jak 29-letni piosenkarz okrzyknął Rowlanda podczas swojego koncertu Love on Tour w RCF Arena we włoskim Reggio Emilia w sobotę, 22 lipca 2023 r.

Podczas wykonywania She, emocjonalny moment Harry’ego na temat Rowlanda sprawił, że fani zastanawiali się, czy oznaczałoby to zakończenie ich muzycznej współpracy. Gdy tłum na RCF Arena kibicował występom Stylesa, w wzruszającym momencie piosenkarz przedstawił Mitchella Rowlanda przed jego solowym występem. Powiedział:

„Ostatni raz, wszyscy Mitchell Rowland!”

Słowa Stylesa natychmiast zaskoczyły fanów, gdy Twitter zaczął wysadzać w powietrze tweety wyrażające różnorodne emocje, od zmieszania i zmartwienia po podekscytowanie.

Kilka dni temu Mitchell Rowland zapowiedział również swój debiutancki album Come June. Płyta ma się ukazać 6 października tego roku. Rowland udostępnił 20 lipca oficjalny wizualizator piosenki Come June na YouTube. Jego solowa podróż podsyciła również spekulacje fanów na temat końca jego muzycznej współpracy z Harrym Stylesem.

Okrzyk Harry’ego Stylesa dla Mitchella Rowlanda wywołuje spekulacje wśród jego fanów

Druga trasa koncertowa Harry’ego Stylesa, Love on Tour, która rozpoczęła się we wrześniu 2021 r., dobiegła końca w sobotę, 22 lipca. Ponieważ fani już zaczynają tęsknić za gwiazdą popu, niejasne okrzyki Stylesa skierowane do autora piosenek Mitchella Rowlanda doprowadziły fanów do załamania psychicznego.

Niektórzy mówili, że oświadczenie Stylesa prawdopodobnie oznaczało tylko, że był to ostatni występ z koncertu Love on Tour , a nie ostatni koncert Mitchella z nim. Inni fani również się wzruszyli, przypominając im, że długa trasa w końcu dobiegła końca. Jednak zakończenie prawdopodobnego zakończenia muzycznej podróży Harry’ego Stylesa i Mitchella Rowlanda jeszcze bardziej wprawiło niektórych fanów w zakłopotanie.

Muzyczna współpraca Mitchella Rowlanda ze Styles na przestrzeni lat

Dwa dni przed ostatnim koncertem Love on Tour w Reggio Emilia, mieszkający w Los Angeles muzyk Mitchell Alexander Rowland niespodziewanie ogłosił, że Come June, jego debiutancki solowy album, będzie znaczącym krokiem w jego muzycznej podróży.

35-letni multiinstrumentalista i autor tekstów pracował z Harrym Stylesem jako koncertujący gitarzysta. Co więcej, był także współautorem piosenek na wszystkie trzy solowe albumy Stylesa: Harry Styles (2017), Fine Line (2019) i Harry’s House (2022).

Rowland wyrusza teraz w podróż, aby zagłębić się w swoją własną muzykę, gdzie może odkrywać swoją artystyczną ekspresję niezależnie od udanej współpracy, którą dzielił ze Styles.

Mitchell Rowland pochodzi z Ohio. Później przeniósł się do Los Angeles w 2013 roku i początkowo pracował tam w pizzerii jako zmywarka do naczyń. Jego przypadkowe spotkanie ze Stylesem zaowocowało powstaniem wielu hitów , w tym Watermelon Sugar, Sign of the Times, Golden i Meet Me In The Hallway.

https://www.instagram.com/p/B9P4A7Ml0RT/

Fani Styles polubili również wkład Mitchella Rowlanda w muzykę piosenkarza, a także teksty piosenek, które wspólnie napisali. Harry Styles również publicznie wyrażał sympatię do gitarzysty podczas jego koncertów na scenie. Obaj najwyraźniej mieli bardzo bliską więź, której fani by przegapili, gdyby muzyczna współpraca Rowlanda i Harry’ego rzeczywiście dobiegła końca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *