Ok Rae Yoon uważa, że „ostateczna walka” z Christianem Lee jest konieczna
Były mistrz świata wagi lekkiej ONE, Ok Rae Yoon, ma nadzieję, że pewnego dnia dokończy swoją trylogię z panującym mistrzem świata, Christianem Lee.
Ok Rae Yoon wyróżnia się tym, że jest jednym z nielicznych mężczyzn, którzy pokonali Lee w kręgu, robiąc to na ONE: Revolution w 2021 roku. Chociaż jednogłośna decyzja na jego korzyść wywołała znaczną dozę kontrowersji, południowokoreański wyróżniający się podjął decyzję i był bardziej niż chętny, aby powtórzyć ją z „Wojownikiem” w następnym roku.
Lee zdołał odzyskać tytuł mistrza świata w rewanżu ONE 160 w sierpniu 2022 roku, zdobywając decydujący nokaut w 60 sekundzie drugiej rundy. Po remisie 1-1, Ok Rae Yoon ma nadzieję zakończyć swoją serię ONE walk o tytuł mistrza świata z najbardziej płodnym finiszerem w promocji.
„Ponieważ nasz rekord jest obecnie remisowy 1-1, nadszedł czas na ostateczną walkę, która wyłoni zwycięzcę raz na zawsze”, powiedział Ok dla ONE Championship.
Dzięki zwycięstwu nad Lowenem Tynanesem na gali ONE Fight Night 10 w maju, wyróżniający się południowokoreański zawodnik ponownie potwierdził, że jest czołowym zawodnikiem w dywizji, ale może trochę poczekać, zanim będzie miał okazję zdobyć tytuł mistrza świata wagi lekkiej Christiana Lee. Obecnie Lee, wraz ze swoją siostrą i panującą mistrzynią świata wagi atomowej ONE, Angelą Lee , poświęca trochę czasu na opłakiwanie straty swojej siostry Victorii Lee, która zmarła tragicznie w grudniu.
Według prezesa ONE, Chatri Sityodtonga, Christian Lee planuje powrócić w 2024 roku, ale w międzyczasie organizacja będzie dążyć do wyłonienia tymczasowego mistrza świata. Będąc pretendentem nr 1 w rankingu, Ok Rae Yoon mógł równie dobrze znaleźć się jako jeden z dwóch mężczyzn walczących o tytuł.
Jeśli uda mu się zdobyć tymczasowe mistrzostwo, Ok Rae Yoon zrobi wszystko, ale zagwarantuje sobie mecz gumowy z „Wojownikiem”.
Dodaj komentarz