Płonące czołgi i pojazdy opancerzone to symbol walki Ukraińców z rosyjską inwazją. Ministerstwo Obrony Ukrainy obliczyło (24,4), że armia Putina straciła już 873 czołgi, 2238 pojazdów opancerzonych, 408 systemów artyleryjskich i 179 samolotów. Oczywiście pierwsza ofiara wojny jest prawdziwa, a obie strony z pewnością nie podają dokładnych liczb. Jest jednak pewne: Rosjanie ponoszą duże straty.
Do zniszczonego wyposażenia dodajmy 154 zestrzelone helikoptery . Filmy dostępne online pokazują, że śmigłowce bardzo często są bezbronne wobec operatorów pocisków kierowanych. Co może zrobić pilot samochodowy, aby przeżyć?
Główną metodą jest stosowanie systemów ochrony pasywnej, czyli odpalanie nabojów termicznych zwanych flarami.
Błyski – co to jest i jak działa
Pocisk wystrzelony w celu trafienia helikoptera/samolotu szuka ciepła . Mówiąc najprościej, szuka ciepła generowanego przez pracujący silnik. Zadanie flary jest proste: oszukać wroga.
Pilot śmigłowca lub samolotu strzela nabojami termicznymi. Liczy, że pocisk wroga zostanie skuszony przez flarę, zamiast trafić w jego samochód.
Dlatego pociski są przeznaczone do ochrony samolotów przed pociskami powietrze-powietrze i ziemia-powietrze. Często są to przenośne zestawy MANPADS. Takie pociski są wyposażone w termiczne głowice naprowadzające na cele emitujące promieniowanie podczerwone.
Amunicja termiczna musi swoją sygnaturą termiczną przyciągać „uwagę” rakiety, a tym samym chronić samolot/śmigłowiec.
Rosyjscy piloci z m.in. Wielozadaniowe śmigłowce transportowe Mi-17, śmigłowce szturmowe Mi-24/35 i Ka-52, a także myśliwce MiG-29 i samoloty szturmowe Su-22.
Samoloty: rosyjsko-ukraiński pojedynek z wyrzutniami rakiet
Wkłady termoprzekładkowe stosowane są również w lotnictwie innych krajów. W 2021 r. Ministerstwo Obrony Narodowej zleciło dostawę kilkudziesięciu tysięcy wkładów termicznych MJU-7A/B (o wartości ponad 37 mln zł) do ochrony F-16C/D Jastrząb.
To nie wszystko. Najnowszy zakup Sił Powietrznych – od kwietnia 2022 r. – piro-sabotaże PK-21M-2 do montażu w fotelach katapultowanych K-36DM. W takich fotelach siedzą piloci MiG-29 i Su-22.
zestrzelony Mi24, reszta wystrzeliwuje flary
Pilot uratuje życie, jeśli flara oszuka rakietę. Jednak bardzo często jest to kwestia zwykłego żołnierskiego szczęścia.
Rakieta termiczna, czyli ile szczęścia potrzebuje pilot
Pociski kierowane na podczerwień są bardzo trudne do wykrycia przez pilota. Te ostatnie mogą np. zauważyć smugę dymu za nadlatującą rakietą i zareagować. Bardzo przydatne są również nowoczesne systemy elektrooptyczne, które pomagają śledzić promieniowanie cieplne rakiety.
Jak to w życiu bywa, ważna jest profilaktyka. Piloci mogą unikać zagrożeń, zachowując czujność, na przykład lecąc na odpowiedniej wysokości i dobrze orientując się w sytuacji na polu bitwy. To niezwykle trudne zadanie dla śmigłowców lecących niżej i wolniej. I mogą szybko wystrzeliwać flary.
Na tym filmie zobaczysz, jak rosyjski śmigłowiec Ka-52 jest chroniony przez rakiety.
Piloci zrzucają flary ręcznie lub system odpala je automatycznie. Co dalej?
Flary sygnałowe sprawdzą się, jeśli w ciągu kilku sekund od wybuchu zmylą głowicę rakiety, generując więcej ciepła niż silnik samolotu lub helikoptera. Pilot może im pomóc: szybko zredukować lub schłodzić silnik.
Samo zrzucanie flar nie wystarczy. Pilot musi wybrać odpowiedni moment (ma kilka sekund na podjęcie decyzji), wykonać właściwy manewr, wziąć pod uwagę wiele zmiennych (np. kierunek nadlatującego pocisku) i założyć, że wróg ma starszy typ pocisku.
Starstreak, Stinger, Piorun – zabójcze rakiety w rękach Ukraińców
Być może najniebezpieczniejszym wyzwaniem dla rosyjskich śmigłowców jest brytyjski przenośny przeciwlotniczy system Starstreak – pocisk jest naprowadzany przez operatora za pomocą wiązki laserowej, a pociski są po prostu bezbronne.
Starstreak to najszybszy na świecie pocisk ziemia-powietrze krótkiego zasięgu. Ściga się do celu z zawrotną prędkością przekraczającą 4 machy, przez co skuteczne środki zaradcze są praktycznie niemożliwe. Z taką bronią Ukraińcy zestrzelili Mi-28N nad Ługańskiem na początku kwietnia 2022 roku.
zobaczyć rosyjski helikopter zniszczony przez rakietę Starstreak
Najnowsza generacja pocisków naprowadzanych na podczerwień ma systemy, które pomagają odróżnić sygnaturę cieplną pocisku termicznego od rzeczywistego celu.
Taką bronią jest na przykład FIM-92 Stinger, który Ukraińcy otrzymują od NATO. Jest to przenośna, ręcznie sterowana rakieta ziemia-powietrze typu „odpal i zapomnij”. Operator pociąga za spust w wyrzutni, a pocisk sam „szuka” celu, czyli silnika samolotu lub śmigłowca. To zabójcza broń: pocisk z powodzeniem trafia w cele w odległości 4,8 km, na wysokości od 180 m do 3,8 tys.
Film o premierze Stingera
Tutaj możesz zobaczyć, jak ukraińscy żołnierze niszczą rosyjskie helikoptery za pomocą Stingerów.
Jak pocisk wystrzelony z flar obejścia Stingera? Nowe wersje FIM-92 Stinger wykorzystują do celowania podwójny system podczerwieni (IR/UV). Flary mają sygnaturę IR, która odpowiada sygnaturze spalin silnika, a ich sygnatura UV może być łatwo odróżniona od sygnatury silników.
Polska też ma się czym pochwalić. Przenośny zestaw rakiet przeciwlotniczych Piorun udowodnił swoją skuteczność na Ukrainie. Piorun może skutecznie niszczyć nisko latające samoloty, helikoptery, a także drony – pojazdy na wysokości 10 m – 4000 m oraz w odległości 500 m – 6500 m.
Warto pamiętać, że odpowiedzią na pociski nowej generacji są pociski widmowe, które powinny lepiej oszukiwać pociski. Zaawansowanymi systemami ochrony są również systemy DIRCM (Directional Infrared CounterMeasures), które były wykorzystywane w przeszłości do ochrony samolotów z urzędnikami, jak np. w polskim Boeingu 737NG VIP. Systemy DIRCM oparte są na laserach i kamerach termowizyjnych.
Dlaczego czołgi nie używają flar?
Samoloty i helikoptery używają flar i innych systemów, które zapewniają dodatkowe warstwy obrony przed pociskami wroga. Co jest z czołgami? Nie używają flar, ale mają „tarczę”, która działa prawie w ten sam sposób.
Kilkanaście minut oglądania filmów na YouTube wystarczy, aby upewnić się, że czołgi, a tym bardziej BMP, są bezbronne wobec oszczepów i innych pocisków przeciwpancernych.
Czołgi nie są jednak reliktem współczesnego pola bitwy . Jednak dowódcy muszą z nich korzystać zgodnie ze sztuką wojenną. Ważne jest między innymi prawidłowe rozpoznanie przeciwnika i interakcja z innymi rodzajami wojsk, np. z dronami.
Kolejnym elementem są systemy aktywnej ochrony instalowane na zbiornikach. Takie systemy są przeznaczone do ochrony czołgów przed pociskami kierowanymi.
Współczesne czołgi, takie jak południowokoreański K2, mają aktywny system obrony, który wyłącza sensory wroga, ostrzega żołnierzy o wystrzeleniu pocisków i odpala bomby dymne blokujące sygnaturę termiczną pojazdu, czyli działają trochę jak flary w śmigłowcu.
Rosyjski T-14 może przechwytywać i niszczyć wrogie pociski. Jest to jednak sprzęt zbyt cenny, aby ryzykować jego użycie na Ukrainie.
Rosjanie korzystają z systemów Drozd i Arena. Na Arenie radar mikrofalowy wykrywa wrogie pociski, automatycznie wystrzeliwując pociski przeciwrakietowe z bardzo dużą prędkością. Czołg może śledzić zbliżające się niebezpieczeństwo z odległości do 50 metrów. Ukraińcy zniszczyli większość różnych modyfikacji T-72, które nie miały nowszych wersji Drozd dla czołgów T-80 oraz Arenę dedykowaną T-90.
zdjęcie wstępne: rosyjski śmigłowiec wystrzeliwujący flary podczas manewrów, źródło: Ministerstwo Obrony Rosji
Dodaj komentarz