Żona Novaka Djokovica, Jelena, potwierdza, że ​​nie będzie uczestniczyć w meczach Serba Australian Open, ponieważ ten walczy o historyczny, 11. tytuł

Żona Novaka Djokovica, Jelena, potwierdza, że ​​nie będzie uczestniczyć w meczach Serba Australian Open, ponieważ ten walczy o historyczny, 11. tytuł

Żona Novaka Djokovica, Jelena, nie będzie mu kibicować z trybun podczas Australian Open 2024.

Jelena, która jest z nim od 2005 roku, niedawno potwierdziła, że ​​nie będzie w Melbourne, aby oglądać historię pościgów nr 1 na świecie. Poinformowała o tym podczas interakcji z fanami w mediach społecznościowych, gdzie początkowo zapytała, czy któryś z jej obserwujących uczestniczy obecnie w turnieju.

Następnie odpowiedziała na pytanie, czy sama będzie obecna na tym wydarzeniu, odpowiadając:

„Nie”

To nie pierwszy raz, kiedy Jelena opuściła Australian Open. Regularnie uczestniczy w turniejach French Open, Wimbledonie i US Open. Jednak Novak Djokovic przez ostatnie kilka lat grał w Melbourne bez obecności Jeleny.

Podczas wydarzenia w 2023 r., kiedy Novak Djokovic zdobył swój 10. tytuł Australian Open, Jelena celebrowała jego sukces z przyjaciółmi w domu, częstując się Klasyk Julii Roberts „Pretty Woman”.

Djokovic, mistrz odnoszący największe sukcesy w historii Australian Open, dąży do rekordowego, jedenastego tytułu tej imprezy. Serbka jest obecnie rekordzistką pod względem największej liczby zwycięstw w turniejach Major w erze Open i ma remis z 24-krotną mistrzynią Margaret Court, która zdobywała tytuły w różnych epokach. Dlatego Djokovic będzie walczył w Melbourne o historyczne 25. trofeum Major.

Novak Djokovic o łączeniu kariery z życiem rodzinnym z żoną Jeleną: „Za każdym razem, gdy podróżuję przez dłuższy czas, łamie mi to serce”

Novak Djoković z żoną Jeleną i dziećmi na French Open 2023
Novak Djoković z żoną Jeleną i dziećmi na French Open 2023

Novak Djokovic często wyrażał swoje ambicje przejścia do historii Wielkiego Szlema i pobicia wszystkich możliwych rekordów. W tym roku Serb również celuje w Złoty Szlem, a do zdobycia jest także złoto olimpijskie w Paryżu.

Jednak Djokovic również ostatnio odniósł się do swojej potencjalnej emerytury. Numer 1 na świecie powiedział, że choć nadal pragnie spełniać swoje marzenia w tenisie, jest podzielony co do tego, kiedy zasłonić swoją wspaniałą karierę.

Podczas niedawnego wywiadu podczas United Cup 2024 powiedział Jimowi Courierowi:

„Szczerze mówiąc, jestem trochę podzielony. Zawsze jest we mnie część młodego chłopca, który po prostu uwielbia tenis i zna się tylko na tenisie i poświęcił mu całe swoje życie, a ten chłopiec nadal chce iść dalej.

Djoković kontynuował:

„Z drugiej strony jestem ojcem dwójki dzieci. A ja jestem z dala od rodziny. Za każdym razem, gdy podróżuję przez dłuższy czas, łamie mi to serce”.

„Nadal jestem głodny, nadal chcę rywalizować, na szczęście nadal mogę biegać godzinami, ale to bardziej aspekt emocjonalny. To raczej pytanie: „Jaki jest priorytet?” Tenis jest priorytetem od 30 lat i nie chcę przegapić zbyt wielu chwil z moimi dziećmi” – dodał.

Novak Djokovic po zaciętym zwycięstwie nad kwalifikatorem Dino Prizmiciem przechodzi obecnie do drugiej rundy imprezy w 2024 roku. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie Australijczyk Aleksiej Popyrin w środę, 17 stycznia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *