Novak Djokovic zostanie trafiony formalną skargą od Kosowskiej Federacji Tenisowej za kontrowersyjną wiadomość French Open: Raporty

Novak Djokovic zostanie trafiony formalną skargą od Kosowskiej Federacji Tenisowej za kontrowersyjną wiadomość French Open: Raporty

Kosowska Federacja Tenisowa złoży formalną skargę przeciwko Novakowi Djokovicowi w związku z kontrowersyjną wiadomością, którą napisał przed kamerą podczas French Open 2023.

Serb wzbudził kontrowersje pisząc: „Kosowo to serce Serbii! Stop przemocy” w języku serbskim w aparacie po jego zwycięstwie w rundzie otwarcia nad Aleksandarem Kovaceviciem 6-3, 6-2, 7-6(1) na korcie Philippe Chatrier na French Open.

W przesłaniu Serb odniósł się do trwającego konfliktu między Serbią a Kosowem. W poniedziałek, 29 maja, starcia między serbskimi demonstrantami a około 25 żołnierzami sił pokojowych NATO broniących trzech ratuszów w północnym Kosowie zakończyły się obrażeniami żołnierzy.

Napięcie powstało po tym, jak etniczni Albańczycy próbowali przenieść się do swoich urzędów po wyborach, które zbojkotowali Serbowie, którzy stanowią większość w regionie. Pomimo uznania niepodległości Kosowa przez kilka krajów na całym świecie, Serbia odmówiła uznania tego regionu, uznając region za część siebie.

Ten trwający konflikt doprowadził do przemocy i niepokojów, a obie strony nie chcą iść na kompromis.

Novak Djokovic spotkał się z krytyką za swoje ostatnie przesłanie, a Kosowska Federacja Tenisowa zadeklarowała, że ​​będzie dążyć do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego przeciwko byłemu światowemu numerowi 1 zarówno od Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF), jak i organizatorów French Open.

W 2008 roku 22-krotny mistrz Wielkiego Szlema również spotkał się z krytyką za stwierdzenie: „Kosowo to Serbia”.

„Nie powstrzymuję się, zrobiłbym to ponownie” — Novak Djokovic o swoim kontrowersyjnym notatce przed kamerą podczas French Open

Serb na zdjęciu podczas French Open 2023
Serb na zdjęciu podczas French Open 2023

Novak Djokovic pozostał niezłomny w swoim stanowisku w sprawie trwającego konfliktu między Kosowem a Serbią. Pomimo sprzeciwu w mediach społecznościowych, Serb powtórzył, że ponownie dotrzyma słowa.

Djokovic stwierdził również, że organizatorzy French Open nie zwrócili się do niego w sprawie jego wiadomości do kamery.

„Nie wiem, co się stanie – słyszałem, że w mediach społecznościowych było wiele sprzeciwów – czy zostanę ukarany… Nie cofnę się, zrobiłbym to jeszcze raz” – powiedział w swojej prasie pomeczowej konferencja.

W środę 31 maja Djokovic zmierzy się z Martonem Fucsovicsem. Niedawno Węgier pokonał Hugo Greniera 6:3, 5:7, 6:1, 6:3 w drugiej rundzie French Open .

Djokovic zwyciężył we wszystkich czterech poprzednich spotkaniach w trasie. Ich ostatnie starcie miało miejsce na Paris Masters 2021, gdzie Djokovic wygrał w trzech setach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *