Novak Djokovic: „Jedną z największych lekcji, których nauczyłem się na temat siły psychicznej, jest to, że jeśli stracisz koncentrację, wszystko jest w porządku; zaakceptuj to i wróć”
Jedną z najważniejszych lekcji, których Novak Djokovic nauczył się na temat siły psychicznej, jest zaakceptowanie okoliczności, w których tracisz koncentrację, a następnie odbijanie się od nich.
Serbski as osiągnął tak wiele dzięki swojej sile mentalnej, która była kluczowym elementem obok jego umiejętności, ciężkiej pracy i sprawności fizycznej. Przede wszystkim podczas meczów z Rafaelem Nadalem i Rogerem Federerem, 23-krotny mistrz Wielkiego Szlema pokazał to wiele razy.
Samozwańczy przedsiębiorca sportowy i twórca, Andrew Petcash, udostępnił niedawno film na Twitterze, w którym Novak Djokovic wyjaśnia kilka rzeczy na temat swoich poglądów na temat koncentracji.
Novak Djokovic dzieli się swoim numerem 1 w życiu, jak pozostać w teraźniejszości 🧠💭 pic.twitter.com/WECyN7nvCF
— Andrew Petcash (@AndrewPetcash) 2 sierpnia 2023 r
W filmie Novak Djokovic zapewnił, że bez względu na to, co ludzie mówią, umysł nie jest w stanie być w teraźniejszości, porównując to do podróżnika, który cały czas porusza się między przeszłością a przyszłością.
„Pytanie wszystkich pytań brzmi: jak tu zostać, w teraźniejszości, którą znasz, tu i teraz. A ludzie zawsze mówili, że wiesz, zapomnij o przeszłości, nie myśl o przyszłości, bądź w chwili obecnej. Nie sądzę, żeby to było możliwe.
„W rzeczywistości wiesz, ponieważ nasz umysł jest… lubię nazywać go podróżnikiem, wiesz, że lubi podróżować w przeszłość, teraźniejszość i przyszłość przez cały czas. Wiesz, co jeśli, co jeśli scenariusze, a na korcie jest to prawdopodobnie jeszcze bardziej intensywne” – powiedział Djokovic.
Podkreślił, że nasze umysły mają tendencję do robienia rzeczy, których nie chcemy. Jedną z najważniejszych lekcji, jakich nauczył się na temat mocy umysłowej, jest to, że bardzo ważne jest, aby zaakceptować utratę koncentracji, kiedy ona nastąpi, a następnie odzyskać ją bez zbytniego rozpamiętywania chwilowego braku koncentracji.
„Myślę, że nie można też tego zatrzymać, wiesz, kiedy ktoś ci mówi, wiesz, bądź spokojny, nie myśl o tym. Jeśli ktoś ci powie, żebyś o tym nie myślał, prawie na pewno o tym pomyślisz”.
„Więc myślę, że jest dobrze, prawdopodobnie jedną z największych lekcji, których się nauczyłem, siła psychiczna jest taka, że wiesz, że jeśli stracisz koncentrację, jeśli, wiesz, nie jesteś obecny, wszystko zaczyna iść zła droga dla ciebie, to w porządku. Zaakceptuj to, a potem wróć” – powiedział Djokovic.
Na koniec Novak Djokovic podkreślił, że czas potrzebny na pozbycie się emocji jest tym, co odróżnia cię od innych, mówiąc:
„I myślę, że odzyskanie tego, jak długo pozostajesz w tej emocji, jest tym, co odróżnia cię od innych, wiesz. Myślę więc, że powrót do zdrowia jest ważniejszy niż faktyczna ciężka praca, aby pozostać w teraźniejszości, ponieważ prawie niemożliwe jest pozostawanie cały czas w teraźniejszości. Wiesz, że zawsze myślimy, co się stanie, wiesz, czy wygram, czy nie? .
Novak Djokovic chce reprezentować swój kraj w Pucharze Davisa 2023
Novak Djokovic zamierza zagrać dla swojego kraju w finale Pucharu Davisa 2023. Serbska drużyna zagra w grupie C wraz z Hiszpanią, Czechami i Koreą Południową. Wydarzenie odbędzie się w Walencji w Hiszpanii w dniach 12-17 września.
Novak Djokovic żałował, że nie mógł zagrać dla Serbii w Pucharze Davisa w poprzednim sezonie. W zeszłym roku znalazł się w trudnej grupie, ale jego drużyna nie mogła awansować do finału, gdzie miał do nich dołączyć.
„Nie grałem w zeszłym roku – czułem się winny, bo miałem nadzieję, że chłopcy przebiją się przez grupę w Walencji, żebym mógł dołączyć do nich w Maladze. Ten format jest ustalony od kilku lat, w zeszłym roku mieliśmy trudną grupę – stwierdził.
23-krotny mistrz Wielkiego Szlema wyraził zaniepokojenie tym, że nie zagra w tegorocznym finale Pucharu Davisa z powodu napiętego harmonogramu. Mimo to przekazał trenerowi swojej drużyny, że będzie tam na turnieju reprezentując Serbię.
– To prawda, że terminarz jest niewygodny, że rozgrywany jest tydzień po finale US Open – przyznał. „Mam nadzieję, że będę zdrowy i że będę dostępny”.
– Ale powiedziałem trenerowi Wiktorowi (Troickiemu), że tu jestem i – nie mogę się doczekać – powiedział.
Dodaj komentarz