Novak Djokovic przyznał kontrowersyjną karę punktową za faulowanie podczas Wimbledonu SF przeciwko Jannikowi Sinnerowi
Półfinałowe starcie Novaka Djokovicia z Jannikiem Sinnerem na Mistrzostwach Wimbledonu 2023 zostało wstrząśnięte poważnym momentem kontrowersji po tym, jak Serb otrzymał punkt karny za przeszkodę.
Numer 2 na świecie zaczął dobrze w konkursie, oszczędzając wiele punktów przełamania w swoim pierwszym meczu serwisowym, a następnie natychmiast przełamując serwis Włocha, aby wcześnie objąć prowadzenie. Ostatecznie zakończył seta 6:3 i zbliżył się o dwa sety do finału SW19.
Djokovic poprosił o przeszkodę po tym, jak wydał z siebie długie stęknięcie z wysiłku po uderzeniu bekhendowym wzdłuż linii.
Jest całkowicie nieufny. Nie mogę uwierzyć, że został do tego powołany. Krótka rozmowa z sędzią przed kontynuowaniem.
Jestem bardzo zaskoczony tą przeszkodą. pic.twitter.com/fTovk5tlL7
– Podcast tenisowy (@TennisPodcast) 14 lipca 2023 r
W drugim secie po raz kolejny Djokovic zrobił wczesną przerwę w serwisie, prowadząc 2:1. W swoim następnym meczu serwisowym, z wynikiem 15-15, 23-krotny mistrz Wielkiego Szlema wykonał imponujący bekhend na odcinku, po czym wydał z siebie przedłużone chrząknięcie.
Sędzia ostrzegł Novaka Djokovicia za przeszkadzanie z powodu hałasu, który robił.
Myśli o decyzji? 🤔 pic.twitter.com/vq1prVLxUD
— Olly 🎾🇬🇧 (@Olly_Tennis_) 14 lipca 2023 r.
Co ciekawe, chrząknięcie, które zaczęło się zaledwie ułamek sekundy po tym, jak piłka opuściła rakietę Serba, zostało uznane przez sędziego Richarda Haigha za przeszkodę. Z niedowierzaniem Novak Djokovic rzucił się do sędziego, aby sprzeciwić się wezwaniu, ale szybko przyznał punkt, nie zamieniając go w zbytnią słowną przepychankę.
Sinner wkrótce miał break pointy po serwisie przeciwnika, ale nie mógł go wykorzystać, ponieważ Djokovic utrzymywał fort i objął prowadzenie 3-1. Co ciekawe, były numer 1 na świecie również został ukarany naruszeniem czasu za zbyt długie serwowanie w tej samej grze.
W momencie druku drugi rozstawiony prowadził w drugim secie z Włochem 4:2.
„Nie chcę brzmieć arogancko, ale oczywiście uważam się za faworyta” – Novak Djokovic
Przemawiając na konferencji prasowej przed półfinałowym starciem z Jannikiem Sinnerem na Wimbledonie, Novak Djokovic ogłosił się faworytem do tytułu, jednocześnie dając do zrozumienia, że nie chciał być arogancki.
Będąc najbardziej doświadczonym graczem, który pozostał w turnieju, 23-krotny mistrz Wielkiego Szlema nie miał żadnych skrupułów, by przyznać, że to on miał cel na plecach w SW19.
„Nie chcę brzmieć arogancko, ale oczywiście uważam się za faworyta. Sądząc po wynikach, które osiągnąłem w mojej karierze tutaj, czterech poprzednich wygranych Wimbledonie i innych półfinałach, więc uważam się za faworyta, tak – powiedział Novak Djokovic.
Zwycięstwo nad Sinnerem postawiłoby Serba przeciwko Carlosowi Alcarazowi lub Daniilowi Miedwiediewowi w finale, z których żaden wcześniej nie grał w finale na korcie trawiastym Major.
Dodaj komentarz